Historyk: Jaruzelski był pod presją wprowadzając stan wojenny

2018-01-16, 19:30

Historyk: Jaruzelski był pod presją wprowadzając stan wojenny
Generał Jaruzelski ogłaszający wprowadzenie stanu wojennego.Foto: Janusz Bałanda Rydzewski / Zbiory Europejskiego Centrum Solidarności

Okoliczności wprowadzenia stanu wojennego w Polsce do dziś budzą kontrowersje. O kulisach wydarzeń z grudnia 1981 roku mówił w Polskim Radiu 24 dr Przemysław Gasztold, politolog, historyk, pracownik Biura Badań Historycznych IPN.

Posłuchaj

16.01.2018 dr Przemysław Gasztold: „Gen. Jaruzelski obawiał się utraty władzy i zbierał haki na konkurentów”.
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreślał Przemysław Gasztold, gen. Wojciech Jaruzelski nie podjął samodzielnie decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego. - Gen. Michał Milewski nie był do końca lojalny gen. Jaruzelskiemu. Od niego w ręce Stasi trafiła analiza, że gen. Jaruzelski nie był do końca samodzielny w podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu stanu wojennego. Notatka pokazuje, że decyzja nie została podjęta w taki sposób, jak prezentowali to później generałowie Czesław Kiszczak i Jaruzelski. Według relacji Milewskiego gen. Jaruzelski był niezdecydowany, wahał się – mówił historyk.

Według gościa Polskiego Radia 24 notatka gen. Milewskiego pokazuje, że gen. Jaruzelski znalazł się pod dużą presją. – Około południa 12 grudnia 1981 roku weszło do gabinetu Jaruzelskiego kilku wysokich ranga oficerów Ludowego Wojska Polskiego i MSW, którzy postawili Jaruzelskiemu ultimatum. Zaszantażowali gen. Jaruzelskiego, że jeśli nie zostanie wydany rozkaz, to oni nie opuszczą jego gabinetu. Gdy gen. Jaruzelski decyzję podjął, to  generałowie nie opuścili jego gabinetu aż do godz. 22, by decyzja nie została cofnięta – powiedział Gasztold.

Zdaniem historyka to frakcja "twardogłowych" wojskowych wymusiła na gen. Jaruzelskim wprowadzenie stanu wojennego. – Relacja gen. Milewskiego pokazuje w jaki sposób toczyły się gry wewnętrzne w obozie władzy PRL-u. To spotkanie nie pojawia się w relacji gen. Jaruzelskiego i Kiszczaka. Tę grupę wpływowych oficerów można nazwać frakcją moskiewską. Oni wykonywali instrukcję, aby wpłynąć na gen Jaruzelskiego, by jak najszybciej zdławić "Solidarność". Kluczową rolę odgrywały służby wojskowe, które informowały gen. Jaruzelskiego o ruchach jego konkurentów w aparacie partyjnym. Gen. Jaruzelski obawiał się utraty władzy i zbierał haki na konkurentów. Zmonopolizował i wykorzystywał służby wojskowe do działalności partyjnej – wskazywał gość Polskiego Radia 24.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Łukasz Kurtz.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

___________________

Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24

Data emisji: 16.01.2018

Godzina emisji: 19:10


Polecane

Wróć do strony głównej