Kulisy ekstradycji rosyjskiego biznesmena

- Nie ma dowodu, który wskazywałby na winę naszego klienta. Wniosek o ściganie tak naprawdę dotyczy w 90 procentach innej osoby. Dotyczy także Aleksiejewa – to nazwisko naszego klienta - natomiast zupełnie innego Aleksiejewa. Możemy mówić o czystej pomyłce – powiedział w Polskim Radiu 24 mec. Maciej Zaborowski.

2019-04-11, 22:59

Kulisy ekstradycji rosyjskiego biznesmena
Siedziba FSB w Moskwie. Foto: Fedorovekb / Shutterstock.com

Posłuchaj

11.04.19 Kulisy spraw
+
Dodaj do playlisty

Pod koniec lutego, na terenie Polski, w Zebrzydowicach, został zatrzymany obywatel Federacji Rosyjskiej. Po przekroczeniu granicy, Rosjanin zmierzał w głąb naszego kraju. - Wersja Federacji Rosyjskiej, która go ściga jest taka, że obywatel ten chciał uciec przed FSB - przed zarzutami, które ma postawione na terenie Rosji. Natomiast prawda jest taka, że jest to biznesmen, który na terenie Polski po prostu robi interesy – powiedział w Polskim Radiu 24 Maciej Zaborowski. Rosjanie żądają ekstradycji przedsiębiorcy. O tym ma zadecydować polski sąd.

Jak podkreślił gość PR24, jest to "chyba najciekawsza, a zarazem najtrudniejsza ze spraw, z którymi miał do czynienia". – Głównie z uwagi na jej międzynarodowy charakter. Współpracujemy z najlepszymi prawnikami z całego świata. Staramy się w tej politycznej sprawie wykazać, że nasz klient jest całkowicie niewinny. Zarzuty sformułowane na terenie Rosji nie znajdują żadnego poparcia w materiale dowodowym – zaznaczył mecenas.

Maciej Zaborowski podkreśli, że w Rosji nie można liczyć na sprawiedliwy i rzetelny proces. - Warunki, w których są przetrzymywani tymczasowo aresztowani są – lekko mówiąc – skandaliczne. Bardzo często dochodzi tam do wymuszania zeznań przez służby więzienne i prokuratorów. Są naruszane prawa człowieka. Nasz klient jest świadkiem Jehowy, czyli członkiem organizacji, która na terenie Rosji jest zakazana – powiedział gość PR24.

Rosjaninowi zarzuca się, że od września 2014 do sierpnia 2015 r., kiedy był wiceprezesem Probiznesbanku, wspólnie z innymi osobami - w grupie utworzonej przez prezesów banku -  dokonał defraudacji. Proceder ten miał polegać na przyznawaniu kredytów firmom, które de facto nie prowadziły żadnej działalności gospodarczej i nie miały szans na spłacenie zaciągniętych długów.

REKLAMA

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Rafał Dudkiewicz.

Polskie Radio 24/bartos

-----------------------

REKLAMA

Data emisji: 11.04.2019

godzina emisji: 19.10

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej