"Życie z duszą czy bez". Życie i twórczość Tadeusza Gajcego

Posłuchaj

11.08.2019 "Życie z duszą" (PR 24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Szukano tzw. "złotego środka". Sięgano do koncepcji uniwersalizmu. To miała być też Polska imperialna i mocarstwowa, która miała ambicję oddziaływania a nawet przewodzenia państwom bloku środokowoeuropejskiego - dodał literaturoznawca.

Urbanowski zaznaczył, że Gajcemu i jego pokoleniu zależało na poezji, która miała być czymś powiewem świeżej nowości w ówczesnej Polsce. - Gajcy był związany ze środowiskiem "Sztuki i Narodu", czyli jego rówieśnikami z Warszawy, która to "Sztuka i Naród" była związana z konspiracją wojskowo-polityczną działającą w Warszawie. Było to środowisko radukalnej prawicy lat 30. Sam Gajcy był związany z "Konfederacją Narodu" - przypomniał historię poety Urbanowski.

- W sensie artystycznym miał ambicję być płaszczyzną, na której literatura miała stać w kontrze do literatury dwudziestolecia międzywojennego. Walczono o sztukę na miarę epoki - podkreślił.

Spadkobierca romantyzmu

- Tadeusz Gajcy tworzył poezję piękną, ale też ciemną, odwołującą się do Norwida, Słowackiego, ale też awangardy. Znajdowały się tam również elementy groteski, metafizyka i pesymizm. Nie była to poezja łatwa w odbiorze, ale także w problematyce. Był on poetą próbującym odpowiedzieć na najważniejsze pytania, które stawiało jego pokolenie - scharakteryzował poezję Gajcego Maciej Urbanowski.

- Jego środowisko było dojrzałymi spadkobiercami romantyzmu, który był dla nich czymś normalnym. Zbingew Herbert nazwał Gajcego "najbliższym krewnym Norwida" - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

***

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Filip Memches.

Polskie Radio 24/pkr

------------------------

Data emisji 11.08.2019

Godzina emisji: 19.06