Prof. Kunicki: konserwatywna rewolucja to dojście do tego, co w nas elementarne
2021-11-07, 20:37
- Rewolucja konserwatywna nie oznacza konserwowania czegokolwiek. Oznacza przede wszystkim dojście do tego, co jest żywiołowe, elementarne w nas samych - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Wojciech Kunicki, germanista.
Prof. Kunicki na antenie PR 24 tłumaczył na czym polegał nurt intelektualny niemieckiej prawicy.
Powiązany Artykuł
Prof. Forycki: Francja jest laicka i ma zupełnie inne problemy niż Polska
- Musimy zdawać sobie sprawę, że intelektualiści, którzy tworzyli tę rewolucję, w tym główny z nich - Tomasz Mann w swojej książce "Rozważania człowieka apolitycznego" z 1918 roku, odrzucali tradycjonalistyczny konserwatyzm. Owszem, cenili cesarza, cenili porządek antydemokratyczny, jednak orzucali stary konserwatyzm - podkreślił germanista.
Jak dodał, akceptowali konserwatyzm, który ma powstać dopiero w przyszłości. - Przyjmowali niejako rewolucyjny gest. Starali się legitymować swoje tworzenie wartości przyszłym światem, który dopiero nadejdzie i za który warto będzie umierać. Stąd impuls z jednej strony połączenia i akceptacji absolutnej nowoczesności, a z drugiej strony akceptacji tego, co wieczne, co istnieje w nas samych jako jednostkach antropologicznych - wskazał prof. Kunicki.
Posłuchaj
- Za sprawą cywilizacji, tych wszystkich gadżetów, które nas otaczają, zapominamy, że jesteśmy ludźmi, którzy kochają, którzy są zdolni do odczuwania instynktów całkowicie pierwotnych - podsumował gość audycji.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Życie z duszą czy bez"
Prowadził: Filip Memches
Gość: prof. Wojciech Kunicki (germanista, Uniwersytet Wrocławski)
Data emisji: 07.11.2021
Godz. emisji: 19.06
kmp