Europejski Nakaz Aresztowania Stefana Michnika. "On ma na sumieniu kilkadziesiąt osób"
2018-11-17, 08:00
- Jest mało prawdopodobne, że Stefan Michnik zostanie osądzony. Już raz Szwecja uznała, że takich ludzi jak on wydawać nie można. Michnik ma status uchodźcy politycznego - mówił w Polskim Radiu 24 red. Leszek Żebrowski, dziennikarz zajmujący się badaniem zbrodni Informacji Wojskowej. Wojskowy Sąd Garnizonowy wydał Europejski Nakaz Aresztowania zamieszkałego w Szwecji stalinowskiego sędziego Stefana Michnika, który współpracował z Informacją Wojskową, jedną z najbardziej bezwzględnych służb wspierających komunistyczny reżim w powojennej Polsce.
Posłuchaj
W nakazie sąd wymienia 30 przestępstw, które Michnik w latach 1952-53 popełnił wobec m.in. przedstawicieli opozycji demokratycznej i Państwa Podziemnego. Chodzi m.in. o wydawanie bezprawnych wyroków śmierci.
- Stefan Michnik był funkcjonariuszem komunistycznego aparatu terroru, który nie posiadał żadnych uprawnień, nawet w świetle prawa PRL. Komunistyczne sądy wojskowe w których Stefan Michnik służył i orzekał, skazywał ludzi na kary śmierci i wieloletnie kary więzienia, nie miały prawa do zaistnienia i działania. Zostały powołane na mocy rozkazu Michała Roli-Żymierskiego, naczelnego dowódcy Ludowego Wojska Polskiego. Nie było to jednak ustawa. Działały nieformalnie i w związku z tym wszystkie wyroki, które zapadły w tych sądach były nieważne - tłumaczył gość Polskiego radia 24.
Dodatkowo Stefan Michnik nie był prawnikiem, nie miał studiów, ukończył szkołę przyuczającą do zawodu sędziego i natychmiast przeszedł do orzekania, także do Najwyższego Sądu Wojskowego. - Musiał cieszyć się bardzo szczególnym zaufaniem, bo takich przypadków nie było. Orzekał w bardzo istotnych, newralgicznych sprawach. To było wyróżnienie i wskazanie drogi kariery. On ma na sumieniu kilkadziesiąt osób skazanych na wyroki śmierci - dodał Leszek Żebrowski.
Wojskowy Sąd Okręgowy już wcześniej wydał Europejski Nakaz Aresztowania wobec Stefana Michnika, jednak dotyczył on innych lżejszych zarzutów. Realizacja tego wniosku okazała się niemożliwa, ponieważ w listopadzie 2010 r. Sąd Rejonowy w Uppsali uznał, że przestępstwa zarzucone podejrzanemu, zgodnie z prawem szwedzkim, uległy przedawnieniu, a poszukiwany jest obywatelem szwedzkim.
Stefan Michnik co najmniej od 2008 roku unika jakichkolwiek kontaktów zarówno z przedstawicielami polskiego wymiaru sprawiedliwości, jak też z właściwą polską placówką dyplomatyczną; nie odbiera również korespondencji do niego kierowanej.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem audycji "Nos Kleopatry" była Agnieszka Kamińska.
Gość PR24: red. Leszek Żebrowski (dziennikarz zajmujący się badaniem zbrodni Informacji Wojskowej)
Data emisji: 16.11
Godzina emisji: 22.06
PR24/tj