Brat Albert – święty zakonnik, artysta, powstaniec i opiekun najuboższych

Posłuchaj

24.02.18 Natalia Budzyńska: „Sposób, w jaki Adamowi Chmielowskiemu, udało się wyjść z choroby psychicznej, można nazwać cudem (…)”.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Święty Brat Albert został zapamiętany, jako ten, który w całości oddał się tym, którzy zostali wyrzuceni poza margines społeczny. Po raz pierwszy zetknął się z ubóstwem w Krakowie, natomiast w szpitalu psychiatrycznym w Kulparkowie, w którym był pacjentem, miał styczność z odrzuceniem drugiego człowieka. 

– Znalazł się w nim w stanie bardzo głębokiej depresji. Powodem choroby mogły być jego doświadczenia związane chociażby z udziałem w powstaniu styczniowym. To na pewno odbiło się na jego psychice. W szpitalu spotkał silnie stygmatyzowanych przez społeczeństwo ludzi. Człowiek chory psychicznie, chyba nawet bardziej niż ubogi, był wykluczony z życia społecznego. To wywarło ogromny wpływ na jego dalsze życie, które poświęcił właśnie najbardziej potrzebującym – powiedziała Natalia Budzyńska.

W 1863 r. Adam Chmielowski przyłączył się do powstania styczniowego. Swój udział w zrywie niepodległościowym zakończył 30 września 1863 r. w bitwie pod Mełchowem, gdy amputowano mu lewą nogę w wyniku odniesionych obrażeń.

– Po tym wydarzeniu korzystał z protezy. Zdarzało się, że wkładał ją pod przejeżdżające dorożki i straszył woźniców oraz ludzi, których przewozili, że to ich pojazd uciął mu nogę. Zresztą do końca życia trzymały się go żarty dotyczące tej protezy – dodała Natalia Budzyńska.

Więcej historii z życia Adama Chmielowskiego w całej rozmowie.

Audycję "Między Kropkami" prowadziła Weronika Wakulska.

Polskie Radio 24/db

______________ 

Między kropkami w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 24.02.18

Godzina emisji: 19:13