Sprawa śmierci posła Kukiz'15 Rafała Wójcikowskiego. "Media nadinterpretowały ustalenia"
Prokuratura Krajowa podkreśla, że według biegłych, stan techniczny pojazdu, którym kierował Rafał Wójcikowski, nie miał żadnego związku ze śmiertelnym wypadkiem posła. Parlamentarzysta Kukiz'15 zginął 19 stycznia na drodze krajowej S8. – Kontrowersje wokół sprawy nie dotyczą tylko kwestii sprawności hamulców – mówiła w Gorącym Temacie Anna Maria Siarkowska z Republikanów, była polityk Kukiz’15. Sprawę komentował też Marcin Dobski z Rzeczpospolitej, autor artykułu.
2017-08-21, 16:02
Posłuchaj
Do śmiertelnego wypadku posła Wójcikowskiego doszło 19 stycznia na trasie S8 nieopodal Rawy Mazowieckiej, gdy jechał do Warszawy. Z niewyjaśnionych przyczyn jego samochód uderzył w barierki energochłonne na lewym pasie. Auto odbiło się od nich i stanęło w poprzek drogi na prawym pasie, a następnie zderzył się z nim ford transit. Jak podała poniedziałkowa "Rzeczpospolita", prokuratura ustaliła, że w aucie Rafała Wójcikowskiego uszkodzony był przewód hamulcowy.
W związku z doniesieniami medialnymi, dotyczącymi uszkodzonego przewodu hamulcowego w samochodzie posła, prokuratura wydała komunikat. Podkreśliła, że „w toku śledztwa uzyskano dotychczas dwie opinie biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz z zakresu mechanoskopii. Zarówno opinia biegłych wydana w marcu 2017 roku, jak i pogłębiona opinia z kwietnia 2017 roku, w sposób jednoznaczny i kategoryczny wskazują, że stan techniczny pojazdu nie miał żadnego związku przyczynowego z zaistniałym wypadkiem”.
Anna Maria Siarkowska oceniła w Polskim Radiu 24, że w sprawie śmierci posła Wójcikowskiego panuje chaos informacyjny. – Minęło już siedem miesięcy od wypadku, nadal opinia publiczna nie poznała ustaleń – wskazywała parlamentarzystka. – Mam nadzieję, że ministrowie odpowiedzialni za nadzór nad organami prowadzącymi śledztwo, będą przyglądać się sprawie i będą informować społeczeństwo. W końcu zginął poseł – pointowała gość PR24.
Natomiast Marcin Dobski podkreślił, że większość mediów, które opisywały artykuł, nadinterpretowała niektóre jego ustalenia. - Przeczytałem komunikat prokuratury, przeczytałem jeszcze raz swój artykuł. Wygląda na to, że prokuratura zdementował doniesienia niektórych mediów - powiedział. Tłumaczył również, że artykuł miał na celu pokazanie wątpliwości ws. śmierci posła Kukiz'15.
REKLAMA
Śledczy podkreślają, że wszystkie układy pojazdu kierowanego przez pokrzywdzonego mające wpływ na bezpieczeństwo jazdy, w tym w szczególności hamulcowy, kierowniczy i jezdny, były sprawne technicznie. Uszkodzenie układu hamulcowego śledczy kwalifikują jako powypadkowe, ale zwrócili się w tej sprawie o uzupełniającą opinię biegłych. "Biegły nie stwierdził śladów działania narzędzi, które mogłyby być użyte w celu rozdzielania przewodu, ani takich cech powierzchni przełomów, które mogłyby świadczyć o zmęczeniowym charakterze uszkodzenia" – napisano.
Prokuratura informuje, że w celu wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy Prokuratura Okręgowa w Łodzi podjęła decyzję o powołaniu biegłych z zakresu ruchu drogowego i medycyny sądowej z renomowanego krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna. Biegli mają wydać kompleksową opinię o przebiegu wypadku i jego przyczynach, a także o mechanizmie powstania obrażeń doznanych przez pokrzywdzonych.
Polskie Radio 24/IAR
___________________
REKLAMA
Gorący Temat w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 21.08.17
Godzina emisji: 15.08, 16.39
Polecane
REKLAMA