Sąd Najwyższy zawiesił stosowanie części przepisów ustawy o SN
Sąd Najwyższy zawiesił stosowanie części przepisów ustawy o SN w związku ze skierowaniem 5 pytań do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczących zgodności ustawy z prawem europejskim. - Ta sprawa jest elementem zaostrzania sporu wokół SN, a nie próbą jego rozwiązania - komentował gość Polskiego Radia 24, Marek Domagalski z Rzeczpospolitej.
2018-08-02, 16:24
Posłuchaj
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu, w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia.
- To jest ruch prawny, który może mieć nieprzewidywalne skutki w Sądzie Najwyższym, jeśli znajdzie zrozumienie i akceptacje w Luksemburgu. Polskie władze raczej nie będą przestrzegać tego postanowienia. To będzie kolejny element układanki w tej patowej sytuacji, która wytworzyła się wokół Sądu Najwyższego. Mamy tu spór polityczny dotyczący każdego sędziego SN. Prezes Iwulski przejmując obowiązki po prof. Gersdorf, zasygnalizował, że będzie walczył środkami prawnymi i to jest chyba efekt tej zapowiedzi - komentował Marek Domagalski.
Przed miesiącem Komisja Europejska zakwestionowała przepisy odsyłające część sędziów Sądu Najwyższego, także pierwszą prezes, w stan spoczynku. Według Komisji grozi to upolitycznieniem sądu.
Więcej w całości audycji.
REKLAMA
Rozmawiała Ewa Wasążnik.
PJ/PAP
____________________
Data emisji: 02.08.18
Godzina emisji: 15:20
REKLAMA
Polecane
REKLAMA