Ustalenie granicy pomiędzy Polską a Danią przyspieszy powstanie Baltic Pipe
Po intensywnych negocjacjach Dania i Polska uzgodniły przebieg morskiej granicy, która podzieli szelfy kontynentalne i wyłączne strefy ekonomiczne obydwu państw w części Morza Bałtyckiego, znajdującej się na południe od Bornholmu – podało w czwartek polskie MSZ. - Przez obszar obejmujący ponad 3500 mkw. będzie przechodził Baltic pipe, w którym zarówno Polacy, jak i Duńczycy pokładają wielkie nadzieje - komentowała w Polskim Radiu 24 Teresa Wójcik, Biznes Alert, Tygodnik Solidarność.
2018-11-07, 18:37
Posłuchaj
Według polskiego MSZ "Znaczne przybliżenie się do zakończenia ponad 40-letniego sporu jest powodem do wielkiej satysfakcji." - Ponieważ umowa opiera się na sprawiedliwym rozwiązaniu, jestem przekonany, że przysłuży się wzmocnieniu naszych dwustronnych stosunków i współpracy, jak również przyczyni się do zapewnienia przejrzystości prawnej w regionie Morza Bałtyckiego – mówił szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz.
- Sprawa załatwiona została względnie szybko. Usilnie starał się o to MSZ, ale również nasi przedstawiciele rządu, którzy zajmują się Baltic Pipe. Do tej pory był to największy problem ze strony duńskiej, jeżeli chodzi o realizację projektu. To była kwestia zdobycia wszystkich dokumentów, niezbędnych do podjęcia praktycznej realizacji projektu Baltic Pipe takich jak: układanie rur, wyjść i wejść, stacji pomp itd. Dotychczasowa umowa o Baltic Pipe pomiędzy Polską a Danią zawierała tymczasowe rozwiązania, które pozwalału na budowę gazociągu także bez tej regulacji. Rura, co prawda nie była zagrożona, ale lepiej mieć stałe porozumienie niż tymczasowe. - komentowała Teresa Wójcik.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
REKLAMA
PR24/PAP
_____________________
Data emisji: 07.11.18
Godzina emisji: 15:15
REKLAMA
Polecane
REKLAMA