Historyk IPN: 17 września 1939 roku Edward Rydz- Śmigły dostarczył wrogowi amunicji

2018-09-17, 21:45

Historyk IPN: 17 września 1939 roku Edward Rydz- Śmigły dostarczył wrogowi amunicji
Rok 1939 - Ribbentrop z wizytą u Marszałka Rydza-Śmigłego. W spotkaniu uczestniczy również niemiecki ambasador von Moltke i polski minister spraw zagranicznych Beck.Foto: PAP/ONB Bildarchiv

17 września 1939 roku Rosjanie zaatakowali Polskę bez wypowiedzenia wojny. - To był błąd naszych najwyższych dowódców wojskowych – mówił w audycji "Historia na dziś” prof. Tomasz Panfil, historyk Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i IPN.

Posłuchaj

17.09.2018 prof. Tomasz Panfil, historyk KUL, IPN
+
Dodaj do playlisty

Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując tym samym ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Wieczorem 17 września Naczelny Wódz marszałek Edward Śmigły-Rydz wydał następujący rozkaz (dyrektywę): "Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami - bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii". Władze polskie wzywając do unikania walki z Armią Czerwoną, nie uznały jej wkroczenia za powód do wypowiedzenia wojny i nie zerwały stosunków dyplomatycznych z Moskwą. 

- To są tragiczne konsekwencje – mówił prof. Tomasz Panfil. – Wedle słów dowódcy polskiej armii to nie była agresja, on sam tego tak nie postrzegał. Gdyby wiedział jaki użytek z jego słów zrobią w następnych latach Anglicy, Francuzi czy Amerykanie pewnie nigdy by ich nie wypowiedział – wyjaśniał historyk KUL.

Prof. Tomasz Panfil mówił, że powód wydania takiej dyrektywy do dziś jest dla historyków jedną wielką niewiadomą. – i nie wiem czy kiedykolwiek zrozumiem, jak można było wydać taki rozkaz, mając przecież przygotowane w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego plany wojny z Rosją – mówił historyk. - 17 września to był dzień przerażający. Ostatecznie załamuje się, kapitalnie prowadzona i dowodząca najwyższego męstwa żołnierza polskiego, ofensywa nad Bzurą, Niemcy tracą żołnierzy, czołgi i rzucają przeciwko Polakom lotnictwo. Zaczyna się masakra, polskie niebo jest bezbronne, bo niepodzielnie rządzi na nim Luftwaffe. 17 września z powodu ataku lotnictwa niemieckiego załamuje się operacja ofensywna w wojnie obronnej i tego samego dnia Marszałek Rydz-Śmigły grzebie swoją wspaniałą historię – wyjaśniał prof. Tomasz Panfil.

Audycję "Historia na Dziś” prowadził Tadeusz Płużański.

Polskie Radio 24/PAP/dk

---------------------------

Data emisji: 17.09.2018

Godzina emisji: 20:35

Polecane

Wróć do strony głównej