Ryszard Terlecki: sędziowie nie stosują się do obowiązującego prawa

- Mamy do czynienia z dość niezwykłą sytuacją, sędziowie nie stosują się do prawa, które obowiązuje. To już dość poważna sprawa, choć na szczęście dotyczy skromnej liczby sędziów, którzy uparli się, że utrzymają swoje przywileje, dochody i możliwości – powiedział w Polskim Radiu 24 Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu.

2018-09-13, 17:09

Ryszard Terlecki: sędziowie nie stosują się do obowiązującego prawa

Posłuchaj

13.09.2018 Ryszard Terlecki: sędziowie nie stosują się do prawa, które obowiązuje
+
Dodaj do playlisty

W środę przed południem w posiedzeniu Sądu Najwyższego brali udział sędziowie, którzy zgodnie z ustawą o SN przeszli już w stan spoczynku. Chodzi o Wojciecha Katnera oraz Jacka Gudowskiego, którzy uznali, że są związani postanowieniem zabezpieczającym, jakie kilka tygodni temu wydał SN. Zawieszało ono obowiązywanie przepisów dotyczących sędziów po 65. roku życia –  do czasu rozstrzygnięcia tej kwestii przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

Ryszard Terlecki przyznał, że taka decyzja nie leży w gestii sędziowskiej. - Czy chcą czy nie chcą, nie decyduje o tym sędzia. Ja też nie decyduję o tym czy mogę uczyć na uczelni po osiągnięciu określonego wieku, tylko decyduje o tym ustawa. W tym przypadku ustawa rozstrzygnęła kiedy sędziowie przechodzą w stan spoczynku, a to jest akurat zgodne z konstytucją, więc ich protesty czy też próby demonstracyjnego łamania prawa są z pewnością bardzo poważnym naruszeniem etyki sędziowskiej - powiedział wicemarszałek Sejmu. Dodał, że trzeba się zastanowić na przyszłość jak w takich sytuacjach państwo powinno się zachować wobec osób, które demonstracyjnie nie stosują się do przepisów prawa, a równocześnie chroni je immunitet. - Nie jestem prawnikiem, więc nie chcę tego rozstrzygać, ale trzeba się bardzo stanowczo odnieść do tego co wyprawiają Ci sędziowie - stwierdził Ryszard Terlecki.

Wicemarszałek Sejmu odniósł się również do nowych przepisów dotyczących ochrony własności intelektualnej przegłosowanych w Parlamencie Europejskim. - To dość niezwykłe zdarzenie, że europosłowie PO poparli ten pomysł, ponieważ sama Platforma zapowiadała jeszcze niedawno, że nie poprze żadnych ograniczeń wolności w internecie. Platforma przykłada rękę do obrony interesów największych nadawców internetowych kosztem zwykłych internautów i małych rozmaitych producentów informacji i programów internetowych. My się na to nie godzimy, nam się to nie podoba, więc nasi europosłowie głosowali przeciwko temu pomysłowi - podkreślił.

Więcej w całej rozmowie.

REKLAMA

Polskie Radio 24/rr

__________________

Godzina emisji: 16.15

Data emisji: 13.09.2018

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej