Wniosek o areszt dla Ziobry. "Nie spotka go żadna odpowiedzialność"

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry
• Decyzja o tymczasowym aresztowaniu jest błędem - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Machulski
• Jego zdaniem Ziobro nie poniesie żadnej odpowiedzialności

OGLĄDAJ. Wojciech Machulski (Konfederacja) gościem Marcina Zawady

Prokurator skierował 13 listopada do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego byłego szefa MS i posła Zbigniewa Ziobry. O skierowaniu wniosku poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. "Konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania wynika z zachodzącej w sprawie uzasadnionej obawy ucieczki lub ukrycia się, obawy bezprawnego utrudniania postępowania, a nadto z realnej groźby wymierzenia surowej kary" - poinformowała PK. Sejm uchylił immunitet posłowi Zbigniewowi Ziobrze w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić Prokuratura Krajowa, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości.

- Nie jestem zaskoczony. Myślę, że wszyscy znamy już zakończenie tej historii - powiedział Wojciech Machulski. - Pewnie Zbigniew Ziobro się w Polsce nie stawi i myślę, że nie stanie przed sądem, nie spotka go żadna odpowiedzialność - dodał. Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że decyzja o tymczasowym aresztowaniu jest błędem i jest to niepotrzebnie nadużywana instytucja. - Większa szansa, żeby Zbigniew Ziobro stanął na wokandzie sądu byłaby, gdyby odpowiadał z wolnej stopy - stwierdził. Przypomniał, że Ziobro miał dwa lata, żeby mataczyć w tej sprawie. 

Posłuchaj

Wojciech Machulski gościem Marcina Zawady (Rozmowa Polskiego Radia 24) 14:58

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Elektorat chce zobaczyć Ziobrę w kajdankach

Pytany o przyszłość Ziobry w Budapeszcie, polityk Konfederacji zwrócił uwagę, że "wszystko zależy też od rozstrzygnięcia węgierskich wyborów przyszłorocznych".  Przypomniał, że Marcin Romanowski już wytyczył ścieżkę na Węgry. - Ta sytuacja też pokazała, że zbędny był tymczasowy areszt. Marcin Romanowski przed sądem nie stanął - zauważył. - Jeszcze była kompromitacja prokuratury z immunitetem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, o którym prokurator Adam Bodnar zapomniał - dodał. 

- Wydaje mi się, że rządowi być może niekoniecznie zależy na tym, żeby rozliczyć tych polityków - powiedział Wojciech Machulski. Podkreślił, że wydawanie pieniędzy publicznych powinno być transparentne. - Ja nie mam wątpliwości, że politycy Solidarnej Polski wydawali te pieniądze z klucza politycznego - przyznał. Ocenił, że rządowi "bardziej zależy, żeby podgrzać emocje". - Ich elektoratowi zależy na tym, żeby albo zobaczyć Ziobrę w kajdankach, a proces potrwałby długo, więc tymczasowy areszt jest idealny, albo Ziobro musiał uciekać z Polski - podsumował.

Czytaj także

• Przesłuchanie Ziobry. Zandberg: może rozpinać się na pluszowym krzyżu
• Ziobro chce być przesłuchany za granicą. Wskazał dwa miasta
  
• Obajtek usłyszał zarzut w prokuraturze. "Będę się bronił"

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Marcin Zawada
Opracowanie: Filip Ciszewski