Dariusz Piontkowski (PiS): ACTA2 aktem niestabilności politycznej totalnej opozycji

Posłuchaj

27.03.19 Rozmowa PR24: Dariusz Piontkowski

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

22 marca na profilu Platformy Obywatelskiej na Facebooku pojawił się wpis, z którego wynikało, że partia nie popiera dyrektywy UE, a w szczególności jej najbardziej kontrowersyjnego artykułu – trzynastego. "Ten artykuł musi zostać wycofany! Nie zgadzamy się na automatyczne filtrowanie treści!" – pisano. Mimo to, 26 marca za dyrektywą opowiedzieli się europosłowie: Danuta Huebner, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Barbara Kudrycka, Julia Pitera, Marek Plura, Bogdan Zdrojewski i Tadeusz Zwiefka. Kilku deputowanych PO było przeciw. Kilku nie wzięło udziału w głosowaniu, m.in. Jerzy Buzek i Dariusz Rosati, którzy mimo to napisali, że popierają dyrektywę.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Polacy i Europejczycy nie są przyzwyczajeni do cenzury. - Totalna opozycja mówiła najpierw, że będzie głosowała przeciwko. Wielu jej przedstawicieli zagłosowało jednak za. Puścili oko w jedną i drugą stronę - powiedział Dariusz Piontkowski.

Jego zdaniem PO oszukała ws. ACTA2. - Można powiedzieć, że cześć europosłów zagłosowała inaczej. PO co innego obiecuje, a co innego potem robi - dodał Piontkowski. - My nie wprowadzaliśmy cenzury, jest wolność słowa w Polsce, wszyscy z tego korzystają - dodał. 

Artykuł 13 wprowadza obowiązek filtrowania treści pod kątem praw autorskich. Platformy, których dotyczy, powinny podpisać licencje z właścicielami praw na treści chronione prawem autorskim. Jeśli platforma nie otrzyma takiej licencji, będzie musiała usunąć treści wskazane przez właściciela praw. Jeśli nie dopełni obowiązków, będzie odpowiedzialna za nielegalne treści wprowadzane przez użytkowników.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.

Data emisji: 27.03

Godzina  emisji: 16.15

PR24