"Trzeba porozumienia rządu z opozycją". Bartoszewski o reformie służby zdrowia
- Trzeba zakładać, że zmiany potrwają nawet 10 lat, a nie jedną sejmową kadencję. Niestety politycy myślą krótkoterminowo - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski.
2021-09-13, 18:25
W sobotę rozpoczął się protest pracowników ochrony zdrowia, którzy przedstawili osiem postulatów, obejmujących m.in. natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia, realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego, czy też wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej. Według resortu zdrowia łączny koszt postulatów to w tym roku 26,05 mld zł, a w przyszłym - 104,7 mld zł.
Powiązany Artykuł

Podwyżki dla medyków. Dane Ministerstwa Zdrowia z ostatnich lat mówią wszystko
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że służba zdrowia od lat jest niedofinansowana.- Istnieje potrzeba reorganizacji sposobu dostarczania usług medycznych dla ludzi. Potrzeba pieniędzy, ale też medyków i pielęgniarek. Pielęgniarki w przeważającej większości mają ponad 60 lat. To jest droga do nikąd. Trzeba porozumienia rządu z opozycją, bo to nie jest do naprawienia w jedną kadencję. Potrzebne są długotrwałe i przemyślane reformy. Dodatkowo pandemia pogorszyła sytuację, bo szpitale przestały prowadzić rutynowe zabiegi. Zawsze mieliśmy problemy z dostępnością do specjalistów, teraz kolejki się wydłużyły - powiedział Władysław Teofil Bartoszewski.
Jego zdaniem problemem jest też rozbuchana biurokracja. - Lekarze spędzają mnóstwo czasu wypełniając papierki. Część papierów mogą wypełniać ludzie, którzy nie mają za sobą wielu lat studiów medycznych, rezydentury i specjalizacji. Kuriozum w czasach pandemii było to, że farmaceuta nie mógł legalnie wykonać szczepionki. Należy zmienić system, co jest bardzo trudne. Wszyscy mają przyzwyczajenia i są okopani na swoich pozycjach - tłumaczył poseł PSL-Koalicji Polskiej.
REKLAMA
Dodał, że reforma służby zdrowia rozpoczęta za rządów premiera Jerzego Buzka "nie była głupia". - Przyszedł następny rząd i wszystko pozmieniał. Można też dyskutować nad reformą ministra Konstantego Radziwiłła. Trzeba zakładać, że zmiany potrwają nawet 10 lat, a nie jedną sejmową kadencję. Niestety politycy myślą krótkoterminowo - podsumował Władysław Teofil Bartoszewski.
Posłuchaj
Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprosił przedstawicieli komitetu strajkowego na wtorek na godzinę 13.00. Natomiast w czwartek ma się odbyć szersze spotkanie ze wszystkimi związkami, także niebiorącymi udziału w proteście.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Rozmowa PR 24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Władysław Teofil Bartoszewski (PSL-Koalicja Polska)
REKLAMA
Data emisji: 13.092021
Godzina: 17.35
REKLAMA