Macron nazwał polskiego premiera antysemitą. Mosiński: puszczają mu nerwy, chce coś ugrać przed wyborami
- Być może pan prezydent Macron - nazywając polskiego premiera antysemitą - liczy, że ugra coś na rzucaniu błotem w szefa polskiego rządu. W polityce możemy się różnić, ale obrzucanie się błotem jest nikczemne. Prezydentowi Francji puszczają nerwy, bo jego polityczni rywale go doganiają - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł PiS Jan Mosiński.
2022-04-08, 18:17
W wywiadzie dla dziennika "Le Parisien" prezydent Francji Emmanuel Macron nazwał szefa polskiego rządu Mateusza Morawieckiego "prawicowym, ekstremistycznym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT". Wspomniał też o trwającym sporze Polski z Unią Europejską o praworządność i stwierdził, że Mateusz Morawiecki popiera liderkę Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.
Na słowa Macrona zareagował między innymi lider PO Donald Tusk. "Panie Prezydencie, drogi Emmanuelu, żaden przyzwoity Polak nie popiera Madame Le Pen, tak jak żaden przyzwoity Polak nie popiera Orbana czy Putina. Polacy w zdecydowanej większości są za Europą, Ukrainą i wolnością, niezależnie od bzdur, które opowiada premier Morawiecki" - napisał Tusk na Twitterze.
Zdaniem gościa PR24 jest to "wyjątkowe lizusostwo w wykonaniu Donalda Tuska wobec Emmanuela Macrona". - Mógł dopisać, że żaden poważny Polak nie akceptuje polityki Donalda Tuska. Wtedy byłby komplet w wiernopoddańczym telegramie napisanym do prezydenta Francji - powiedział Jan Mosiński.
"Puszczają mu nerwy"
- Tusk z każdym będzie trzymał sztamę, byle tylko dokopać rządowi, dokuczyć premierowi. Tak robił, kiedy kanclerzem Niemiec była pani Merkel - zaznaczył poseł PiS.
REKLAMA
Podkreślił również, że prezydent Francji "zaatakował naszego premiera". - Zresztą Macron głęboko się myli w tym zakresie. Widocznie puszczają mu nerwy, bo rywale zbliżają się do niego na wyciągnięcie dłoni. Pani Marine Le Pen - żeby była jasność: to nie jest polityk z mojej bajki - dogania pana prezydenta. I to zapewne wywołuje takie reakcje - stwierdził polityk.
- Być może pan Macron liczy, że ugra coś na rzucaniu błotem w premiera Mateusza Morawieckiego. W polityce możemy się różnić, ale obrzucanie się błotem jest nikczemne - dodał.
- "To bezprecedensowe zagrożenie dla Europy". Szefowie MSZ Polski i Chorwacji o inwazji na Ukrainę
- Rosyjscy dyplomaci wydaleni z Paryża. "Ich działania są sprzeczne z naszymi interesami bezpieczeństwa"
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Rozmowa PR24
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Jan Mosiński (Prawo i Sprawiedliwość)
Data emisji: 8.04.2022
Godzina emisji: 17.35
bartos
REKLAMA