"Nie wydarzyło się nic poza słowami". Przydacz o informacji szefa MSZ
2024-04-25, 19:41
- Polska polityka europejska powinna być nakierowana na bardziej podmiotowe podejście i kształtowanie nurtu europejskiego. Do tego potrzeba narzędzi, takich jak prawo weta - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł PiS Marcin Przydacz, stwierdzając, że w swoim exposé Radosław Sikorski wyraził gotowość na rezygnację z zasady jednomyślności.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wygłosił exposé, w którym określił główne kierunki polskiej dyplomacji w tym roku. W Polskim Radiu 24 poseł PiS Marcin Przydacz przyznał, że znalazły się w nim punkty, z którymi mógłby się zgodzić - m.in. ocena działań rosyjskich. Zwrócił też uwagę, że w wielu kwestiach szef MSZ nie chciał tego powiedzieć, ale w rzeczywistości zamierza kontynuować politykę PiS-u.
Radosław Sikorski chce współpracy z opozycją? Marcin Przydacz wątpi
W znacznej mierze jednak główna partia opozycyjna negatywnie oceniła exposé Sikorskiego. Jak ocenił Przydacz, "akcent polityczny był zbyt mocno położony przed akcentem dyplomatycznym". Chodzi o zdecydowaną krytykę obozu Zjednoczonej Prawicy ze strony Radosława Sikorskiego.
- Jest pytanie do ministra Radosława Sikorskiego, z jakim przesłaniem dziś pojawił się w Sejmie. Z jednej strony nawoływał do ponadpartyjnej zgody, jeśli chodzi o politykę wschodnią i politykę bezpieczeństwa, a z drugiej strony smagał dzisiejszą opozycję, a wcześniej opcję rządzącą - w moim przekonaniu - w dużej mierze niesprawiedliwie. Nie można chcieć współpracować, a jednocześnie tworzyć ciągłej atmosfery konfliktu - powiedział Marcin Przydacz.
Polityka europejska
Polityk PiS wyraził także opinię, że polska polityka europejska powinna być nakierowana na bardziej podmiotowe podejście i "kształtowanie nurtu europejskiego" zamiast jedynie "wsłuchiwania się w głos płynący z Brukseli".
REKLAMA
- Ale do tego potrzebne są narzędzia oddziaływania w ramach polityki europejskiej. Jednym z takich narzędzi jest konieczność uzyskania zgody Polski na kluczowe sprawy wynikające z zasady jednomyślności i prawa weta. Dzisiaj usłyszeliśmy z ust ministra Sikorskiego (...), że tak naprawdę jest gotów na zrzeczenie się przez Polskę prawa weta w ramach jakichś zmian w Unii Europejskiej - zauważył.
Przypomniał, że przed takimi zmianami PiS ostrzegał, a obóz dziś rządzący twierdził, że PiS ma fobię. - A tymczasem okazuje się, że rzeczywiście takie zmiany się toczą i co więcej, minister Sikorski od razu w tych rozpoczynających się negocjacjach mówi: "tak, jestem w stanie się zgodzić na zmianę i odejście od prawa weta - mówił Przydacz.
- Grzegorz Schetyna: do PE idzie "pierwsza linia", bo stawiamy akcent na polityce europejskiej
- Exposé Sikorskiego w Sejmie. Prezydent odpowiada: wzbudziło niesmak
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Rozmowa Polskiego Radia 24"
Prowadzi: Przemysław Szubartowicz
Gość: Marcin Przydacz (PiS)
Data emisji: 25.04.2024
Godzina emisji: 17.35
Polskie Radio 24/jmo
REKLAMA