Głód konsekwencją wojny na Ukrainie? Telus: Putinowi zależy na rozchwianiu atmosfery

Rosja i Ukraina odpowiadają za ponad 25 proc. globalnego handlu pszenicą i ok. 30 proc. światowego handlu jęczmieniem. W związku z wywołaną przez Władimira Putina wojną pojawiają się kolejne spekulacje dotyczące znacznego utrudnienia w dostępności zbóż na światowych rynkach.

"Jesteśmy zabezpieczeni"

Gość Polskiego Radia 24 zapewnił jednak, że głód nam nie grozi. - Wojna na Ukrainie może przyczynić się do problemu żywnościowego, ale nie teraz, tylko po żniwach. Ukraina była do tej pory spichlerzem Europy. Byłem na Ukrainie, tam rolnicy powoli wyjeżdżają na pola. Trwa wojna, ale też zasiewa się trochę później niż w Polsce. Wielki problem jest we wschodniej Ukrainie, tam niektórzy rolnicy nie rozpoczęli polowych prac. Mamy na uwadze, że po żniwach może być problem w Europie ze zbożami, ale nie można straszyć Polaków głodem. Poradzimy sobie - powiedział Robert Telus. 

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskimRadiu24.pl«

Przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa podkreślił, że w tej chwili w Polsce jest więcej zboża niż w zeszłym roku. - Nie jest też prawdą, że bardzo dużo zboża wyjeżdża z Polski. Statystycznie mamy go więcej niż przed rokiem, jesteśmy zabezpieczeni. Naszego zboża dla Polaków wystarczy - tłumaczył Robert Telus.

- Nie panikujmy, nie wpisujmy się w plan Władimira Putin. Jemu zależy, żeby rozchwiać atmosferę - podsumował. 

Posłuchaj

Robert Telus gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 12:15

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Władimir Putin zarządził zablokowanie Ukrainie dostępu do Morza Czarnego, którym transportuje się większość towarów eksportowanych z tego kraju. Może to mieć tragiczne skutki przede wszystkim dla krajów Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Robert Telus (PiS)
Data emisji: 19.04.2022
Godzina emisji: 16.35

PR24