Sejmowa podkomisja we wtorek chce zakończyć prace nad projektami powołującymi sądy pokoju. Jeśli przyjmie sprawozdania, to w środę projekty ma omawiać komisja sprawiedliwości. - Na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy. Być może również trzecie. Tej reformy nie powinna zakwestionować Komisja Europejska. Nie może być mowy o braku praworządności. Sędziowie będą wybierani w wyborach powszechnych - powiedział w Polskim Radiu 24 Jarosław Sachajko.
Inicjatywa dotycząca sądów i sędziów pokoju zakłada utworzenie takich sądów jako nowej kategorii w ramach sądownictwa powszechnego. Miałyby one zajmować się najprostszymi sprawami, a orzekać w nich mieliby sędziowie wybierani w wyborach powszechnych. Prace nad takimi rozwiązaniami trwają w Sejmie od grudnia 2021 r., zaś wtorkowe posiedzenie komisji będzie jej 15. spotkaniem w sprawie tych dwóch projektów - ustawy o sądach pokoju oraz ustawy zawierającej przepisy wprowadzające reformę. - W 2024 r. mogłyby się odbyć pierwsze wybory sędziów pokoju, jednocześnie z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Oznacza to, że pierwszych sędziów będzie mógł nominować prezydent Andrzej Duda. Mam nadzieję, że Solidarna Polska nie będzie przeszkadzała i również zagłosuje za tą ustawą. Mamy problem z sądownictwem. Reformę wymiaru sprawiedliwości trzeba było rozpocząć od dołu. Sędziowie pokoju usprawnią prace sądów. Chodzi o wprowadzenie do stanu sędziowskiego osób, którym się chce. Członków lokalnej społeczności spoza środowiska - tłumaczył poseł Kukiz'15.
13:41 _PR24_AAC 2023_03_27-16-35-23.mp3 Jarosław Sachajko gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24)
Projekty ws. sądów i sędziów były inicjatywą prezydenta Andrzeja Dudy. Prace nad rozwiązaniami dotyczącymi sędziów pokoju początkowo prowadził zespół pod kierownictwem prof. Piotra Kruszyńskiego, który rozpoczął działalność po rozmowach lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza z prezydentem Dudą.
Więcej w nagraniu.
* * *