Ogólnopolskie protest taksówkarzy przeciwko Uberowi. Zablokowane ulice, utrudnienia w ruchu
W kilku największych miastach Polski kierowcy taksówek protestują przeciwko nieuczciwej ich zdaniem konkurencji jaką jest Uber czy przewozy osób. O tym, czego się domagają i na ile ich roszczenia są zasadne, rozmawiali w Rządach Pieniądza dr Artur Bartoszewicz (Szkoła Główna Handlowa), Olaf Wojak (Centrum im. Adama Smitha) i Mirosław Budzicki (PKO BP).
2017-06-05, 10:52
Posłuchaj
Taksówkarze przekonują, że protestują przeciwko nieuczciwej konkurencji, czyli kierowcom, którzy oferują przewozy w ramach aplikacji Uber. Taksówkarze chcą, aby przewoźnicy korzystający z aplikacji mieli obowiązek wyrobienia licencji czy posiadania kasy fiskalnej.
Jak podkreślił Olaf Wojak, „przepisy, które obowiązują dziś kierowców taksówek były powołane jeszcze za socjalizmu, kiedy były zupełnie inne czasy”. - Mamy XXI wiek, rozwój technologii i zupełnie zmienione potrzeby klienta. Nie powinno się ograniczać możliwości udostępniania wysokiej jakości usług klientowi przez wprowadzanie regulacji i ograniczanie swojej konkurencji prawem – stwierdził.
Zdaniem Wojaka jest to „miecz obosieczny, który uderzy nie tylko w samych taksówkarzy, ale przede wszystkim w konsumenta”. - To dobrze, że usługi taksówkarskie są coraz tańsze. To dobrze, że mamy wybór – zaznaczył gość.
Według Mirosława Budzickiego, mamy obecnie do czynienia z sytuacją kolizji nowych technologii i tradycyjnego modelu zarządzania. – Widać, że nowe projekty oferują dużo lepsze rozwiązania z punktu widzenia konsumentów w przypadku np. kosztów. UOKiK zbadał, że konsumenci nie ucierpieli wskutek rzekomo niższych standardów. Z badań urzędu wynika, że standardy były przestrzegane, a klienci traktowani zgodnie z przepisami. Ich sytuacja uległa poprawie, bo płacą mniej – wyjaśnił.
REKLAMA
Budzicki zaznaczył, że każdy z taksówkarzy Ubera jest płatnikiem podatku. – Wątpliwości budzi fakt, że Uber jako korporacja zarejestrowany jest w Holandii i w przeciwieństwie do korporacji taksówkarskich nie płaci podatków w Polsce – zaznaczył w Polskim Radiu 24.
Z kolei dr Artur Bartoszewicz podkreślił, że najważniejsze jest zagwarantowanie wszystkim podmiotom działającym na rynku te same prawa i te same regulacje. - To, na co należy zwrócić uwagę to fakt, że powstała nowa platforma, która oferuje dużo niższe standardy. Wydaje mi się, że to raczej do nich będziemy zmierzać, a nie do modelu tradycyjnego, który jak widać nie do końca się sprawdził – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Tomasz Wróblewski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/pr
Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
__________________
Data emisji: 5.06.17
REKLAMA
Godzina emisji: 9:06
REKLAMA