"Rządy Pieniądza": spowolnienie gospodarcze zmusi RPP do podwyżki stóp procentowych?

Eksperci gospodarczy, goście "Rządów Pieniądza" w Polskim Radiu 24 są zgodni, że niespodzianki nie będzie i Rada Polityka Pieniężnej, która zaczęła dziś dwudniowe posiedzenie, nie podwyższy stóp procentowych. Zwracali jednak uwagę, że pogarszająca się koiunktura i sytuacja na światowych rynkach może zacząć wywierać presję na RPP, by jednak na taką podwyżkę się zdecydować.

2018-07-10, 10:59

"Rządy Pieniądza": spowolnienie gospodarcze zmusi RPP do podwyżki stóp procentowych?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

Rządy Pieniądza 10.07.2018, cz. 1
+
Dodaj do playlisty

Kazimierz Krupa z kancelarii Drawbridge przypomniał, że prezes NBP-u mówił o tym, ze podwyżki stóp może nie być przez lata. Dodał, że teraz faktycznie nic nie wskazuje, by miała ona nastąpić - inflacja jest poniżej celu inflacyjnego, mamy wysoki wzrost gospodarczy, a więc nie ma powodu, by w tej kwestii cokolwiek zmieniać. Jednak, jak podkreślił, mówienie o braku podwyżki przez lata nie jest do końca zasadnione, dlatego że nie wiemy, jak będzie wyglądała koniunktura na przykład za rok.

- Wiemy, że pewnie będzie spowolnienie gospodarcze, a być może nawet kryzys finansowy, a wtedy Rada Polityki Pieniężnej musi zachować sobie możliwość interwencji - zaznaczył.

Zagrożenia na horyzoncie

Były wiceminister finansów Cezary Mech zwracał natomiast uwagę na czynniki i zagrożenia dla polskiej gospodarki, które mogą wymusić interwencję RPP w przypadku kryzysu czy załamania ogólnoświatowego prosperity. Wskazywał m.in. na spore uzależnienie naszej gospodarki od niemieckiej, osłabianie się złotego w tym roku czy podwyżki stóp procentowych w USA, które w najbliższych latach będą powodowały odpływ kapitału z rynków wschodzących, takich jak rynek polski. Podkreślił, że Polska nie przygotowała się do takiego scenariusza, nie rozwiązując m.in. kwestii frankowiczów, a miała do tego okazję ze względu na dobrą koniunkturę w ostatnim czasie.

Rosnący niepokój

W podobnym tonie wypowiedział się dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej, który również zwracał uwagę na groźbę spowolnienia, na które nasz kraj nie jest przygotowany, na przykład pod względem zgromadzonych rezerw walutowych. Ekonomista wskazywał na coraz większą niepewność wśród inwestorów, a także rosnący niepokój w Europie, dotyczący coraz bardziej koncyliacyjnego tonu rozmów między Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem. Dodał, że "gołębia" retoryka RPP w sprawie stóp procentowych na dłuższą metę może być niekorzystna, bo inwestorzy pod wpływem tych doniesień szukają innych, bardziej atrakcyjnych miejsc do lokowania kapitału niż Polska.

REKLAMA

- To składa się dla nas na niebezpieczny obrazek. Żyjemy w takim stanie, że kiedy jest dobrze, to nie zauważamy, że trzeba się przygotować do tego, kiedy będzie niebezpiecznie - powiedział dr Artur Bartoszewicz.

Gospodarzem audycji była Anna Grabowska.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Polskie Radio 24, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej