Prof. Witold Modzelewski: ostrożna i realistyczna prognoza NBP może być fundamentem do budowy polityki pieniężnej  

Stopy procentowe na poziomie 6,75 proc. są na poziomie optymalnym, a prognoza NBP dotycząca inflacji i naszej sytuacji gospodarczej w najbliższych miesiącach i latach jest ostrożna, ale realistyczna. Pozwala też budować politykę pieniężną. Nadal pozostaje oczywiście wiele czynników niepewności i zbyt wiele błędnych prognoz, które powodują chaos. - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" prof. Witold Modzelewski, dyrektor Instytutu Studiów Podatkowych, wykładowca UW, były wiceminister finansów.

2022-12-09, 10:00

Prof. Witold Modzelewski: ostrożna i realistyczna prognoza NBP może być fundamentem do budowy polityki pieniężnej   
Prof. Witold Modzelewski.Foto: PR24

Ekspert analizował skutki decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która trzeci raz z rzędu, po cyklu 11 podwyżek, pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie 6,76 proc. Analitycy spodziewali się takiej decyzji, szczególnie po listopadowej, nieznacznej obniżce inflacji z 17,9 do 17,4 proc. Podczas wczorajszej konferencji prasowej prezes NBP prof. Adam Glapiński wyjaśniał uzasadnienie decyzji RPP. Wskazywał przede wszystkim na nadchodzące spowolnienie gospodarcze na całym świecie, a Europie wprost na recesję. Mówił, że w Polsce raczej nie będzie ona miała miejsca, jednak możemy na koniec roku otrzeć się o zerowy wzrost gospodarczy. Przekonywał, że w przyszłym roku inflacja zacznie gwałtownie spadać. Nie oznacza to jednak, że stopy procentowe będą obniżane choć, jak zauważył, są już tacy ekonomiści, którzy w końcówce roku i to przewidują.

Prezes NBP stwierdził, że na koniec 2023 r. inflacja w Polsce będzie jednocyfrowa, wzrost gospodarczy cały czas jest "przyzwoity", a rynek pracy ma się  świetnie. Potwierdził, że na początku roku inflacja musi przyspieszyć mimo tarczy antyinflacyjnej na żywność ze względu na rosnące ceny gazu, węgla, energii.

Adam Glapiński ocenił też działania rządu, który w jego opinii "postępuje rozsądnie, nie wydaje zbyt dużo". Zaznaczył, że budżet państwa na rok 2023 jest neutralny dla polityki fiskalnej. Na marginesie pozostają oczywiście wydatki na zbrojeni, ale „to nie są działania ekonomiczne”.

Generalnie według prezesa NBP perspektywy na przyszły rok są optymistyczne. Osłabiają je tylko media strasząc Polaków wysoką inflacją i kryzysem co zwiększa napędza oczekiwania niestety inflacyjne.

W opinii prof. Witolda Modzelewskiego diagnoza postawiona przez prof. Glapińskiego jest "realistyczna w dolnych strefach realizmu, a więc ostrożna".

- Jest wysoce prawdopodobne, że tak będzie choć recesja wewnętrzna u nas jest. Tyle tylko, że może nie spowodować spadku PKB. Nastąpi obniżenie tempa wzrostu gospodarczego, będziemy się cofać, ale zachowamy dodatni wynik przyrostu PKB. Dlatego na aktualnej prognozie NBP można budować politykę pieniężną  – mówił prof. Witold Modzelewski.

Zaznaczył, że najistotniejsze jest działanie RPP, ale ono może polegać też na "nie robieniu czegoś". W tym wypadku na nie podwyższaniu stóp procentowych.

Odniósł się sporu na tle tego jak szybko podwyższać trzeba było stopy procentowe. Jedni eksperci uważali, że lepiej dla szybszego tłumienia inflacji było aby stopy były podwyższone bardziej skokowo. RPP przyjęła politykę drobniejszych, ale częstych podwyżek, co spowodowało, że tego efektu nie osiągnięto. Teraz jednak te argumenty zdają się blednąć. Dochodzi do głosu oczywista konstatacja, że efekty podwyżki stóp są widoczna dopiero po wielu miesiącach a także to, że zbyt wiele czynników wpływających na inflację ma charakter niepieniężny.

Prof. Witold Modzelewski odniósł się też do kwestii informowania opinii publicznej, która zdaniem prezesa NBP jest dezinformowana wskutek czego ma nadmiernie zwiększone oczekiwania inflacyjne a to siłą rzecz też napędza inflację.

- To zawsze ma znaczenie. Oczekiwania inflacyjne w krótkim okresie często są jednym z najistotniejszych czynników wpływających na inflację. Mamy okresy różnego rodzaju psychoz, że tracimy oszczędności, że są niskie stopy oprocentowania depozytów, więc je wycofujemy i wybieramy gotówkę, że zaraz zostaniemy wyplątani wojnę, że trwale zabraknie surowców. W grupie przedsiębiorców zdarza się, że kto może podwyższa ceny, bo już może się to więcej nie udać. Są to tzw. czynniki zawirowań – dowodził prof. Witold Modzelewski.

 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Anna Grabowska.


Posłuchaj

Profesor Witold Modzelewski z UW i Instytutu Studiów Podatkowych komentuje decyzję RPP o stpach procentowych ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24) 22:05
+
Dodaj do playlisty

 

Pr24/Anna Grabowska/sw


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej