Eksperci: w drugiej połowie roku dane makroekonomiczne będą się poprawiać co pozwoli na większy wzrost PKB
Wyższa 14 emerytura, produkcja przemysłowa, rynek pracy i wzrost gospodarczy w Polsce były głównymi tematami audycji "Rządy Pieniądza" z udziałem Mariusza Adamiaka, dyrektora Biura Strategii Rynkowych PKO BP i Piotra Soroczyńskiego, głównego ekonomisty Krajowej Izby Gospodarczej.
2023-08-21, 11:56
Goście audycji rozmawiali m.in. 14.emeryturze, która zgodnie z zapowiedzią
wicepremiera prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w tym roku wyniesie 2200 złotych netto. Tyle otrzymają seniorzy, których świadczenia nie przekraczają 2900 zł brutto.
- To jest dodatkowy zastrzyk pieniędzy. Wielu seniorów żyje skromnie, szczególnie jeżeli chodzi o jednoosobowe gospodarstwa domowe. To jest solidny zastrzyk finansowy tym bardziej, że inflacja pomimo spadków nadal jest dosyć wysoka - powiedział Mariusz Adamiak z PKO BP.
- Razem z innymi świadczeniami, waloryzacja emerytur, 13 emerytura i teraz 14 emerytura to wszystko na pewno ulży wielu gospodarstwom domowym. Oczywiście pojawia się przy tego typu świadczeniach delikatna dyskusja, na ile i komu możemy pomóc ze wspólnych pieniędzy – dodał Piotr Soroczyński z KIG
Dziś GUS poinformował, że produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych spadła o 2,7 proc. rdr w lipcu 2023 r. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o 8,5 proc. Z kolei ceny produkcji przemysłowej w lipcu 2023 r. spadły rdr o 1,7 proc., w ujęciu miesięcznym spadły o 0,7 proc.
REKLAMA
- Dane dotyczące gospodarki za III kw. powinny być już lepsze. W I połowie 2023 roku . mieliśmy ujemne odczyty jeszcze chodzi o wzrost gospodarczy, ale w III i IV kwartale liczymy na wzrost tak, że w całym roku oczkujemy wzrost PKB na poziomie 0,5-1 proc. W lipcu jeszcze nie będzie tego widać i będą odczytu ujemne. Dlatego, że przetwórstwo na całym świecie radzi sobie słabo. W Niemczech widać, że dane tam są bardzo słabe i nastroje się nie poprawiają wśród firm. Myślę, że w sierpniu wyjdziemy już na plus - dodał ekspert z PKO BP.
Piotr Soroczyński zwrócił uwagę, że okres wakacyjny lipiec-sierpień są szczególnymi okresami, bo firmy często zamykają się, bo przeprowadzają modernizacje czy remonty. Stąd te dane miesiąc do miesiąca mogą być jeszcze ujemne, ale jest to normalne w tym okresie. Warto by było dodać, co będzie działo się z cenami przemysłowymi.
- Spodziewam się dalszych spadków cen produkcji co może pozytywnie wpływać w późniejszych okresie na CPI - dodał.
Sroczyński zauważył także, że pomimo słabszych danych z Niemiec to polski eksport według ostatnich danych wzrósł.
REKLAMA
Zdaniem Adamiaka, sektor rolniczy nadal funkcjonuje całkiem nieźle i ten eksport jest spory.
- Warto jednocześnie zauważyć, że w I połowie roku mieliśmy 30 mld nadwyżki w handlu towarowym, gdzie rok temu mieliśmy 40 mld zł deficytu. To pokazuje naszą siłę w eksporcie – podkreślił Adamiak.
Jak podał GUS wcześniej, Produkt Krajowy Brutto spadł o 0,5 procent rdr w II kwartale 2023 r. wobec 0,3 procent spadku rdr. W ujęciu kwartał do kwartału PKB spadł w II kw. o 3,7 proc.
- Na razie znamy wstępne dane dotyczące II kwartału. My się cieszymy obecnie z nadwyżki eksportu, ale import mieliśmy niższy, i pozostaje nam nieco znaków zapytania. My będziemy mieli pozytywny wpływ eksportu na PKB - dodał Soroczyński.
REKLAMA
- Myślę, że kolejne dane pokażą wzrost konsumpcji. W II połowie roku wyjdziemy na solidny plus. Płace realne są dodatnie, poziom zatrudnienia odpowiedni i to będzie sprzyjać konsumpcji i te dane będą wciąż bardzo mocne – podsumował Adamiak.
Zapraszamy do wysłuchania audycji:
Posłuchaj
PR24/Justyna Golonko/mk
REKLAMA
REKLAMA