Ministerstwo kultury przedstawiło projekt noweli Prawa prasowego

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało, po konsultacjach społecznych, projekt nowelizacji Prawa prasowego. Zmiany dotyczą m.in.. dekomunizacji, zniesienia obowiązku linii programowej, wykluczenia z najwyższych stanowisk osób skazanych oraz skrócenia czasu na autoryzację. O noweli mówili w Polskim Radiu 24 Jarosław Włodarczyk (Press Club Polska) i Marek Domagalski (Rzeczpospolita).

2017-04-13, 10:45

Ministerstwo kultury przedstawiło projekt noweli Prawa prasowego
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: flickr/prisca schmarsow

Posłuchaj

13.04.2017 Nowelizacja Prawa prasowego. Goście: Jarosław Włodarczyk  (Press Club Polska) i Marek Domagalski (Rzeczpospolita).
+
Dodaj do playlisty

Marek Domagalski wskazywał, że jest za rzetelnością dziennikarską, ale poprzeczka postawiona jest tak wysoko, jak wobec żadnego innego zawodu. – Sądy i prawo wymagają szczególnej staranności. Pojęcie to zostało wymyślone dla dziennikarzy, którzy pracują w pośpiechu, ale dla społeczeństwa. Nie można traktować ich gorzej niż inne profesje i nie uwzględniać tego, że działają w interesie publicznym – mówił. Gość wskazywał w szczególności na artykuł 212 kodeksu karnego, który pozwala oskarżyć dziennikarza o zniesławienie.

Jarosław Włodarczyk przypomniał, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nakazał wykreślenie procedury karnej z karania dziennikarzy. – Niestety ta nowela, mimo że idzie w dobrym kierunku, nie zmienia stanu faktycznego. Zmienia karę więzienia na grzywnę, co nadal jest prawem karnym. Polska nadal będzie narażona na odszkodowania – wyjaśniał.

Gość odniósł się także do procesu autoryzacji. Wskazywał, że w noweli nie wzięto pod uwagę postulatów środowiska dziennikarskiego, o całkowitym jej zniesieniu. – Wyobraźmy sobie, że dziennikarz chcąc być uczciwym uzyskuje jakąś informację, następnie w wyniku autoryzacji dostaje zupełnie inną wypowiedź polityka czy samorządowca – wskazywał.

Jego zdaniem, nowe prawo powinno uwzględnić choćby zalecenie Europejskiego Trybunału, który proponuje odrębne traktowanie osób publicznych i prywatnych. – Polityk powinien być przygotowany do tego co mówi i jemu prawo do poprawiania powinno być kompletnie odebrane. Natomiast przy osobach prywatnych, to ja bym chciał pewne rzeczy autoryzować, bo intencją autora reportażu nie jest wyciąganie sensacji, a opowiedzenie historii – podkreślił.

REKLAMA

Włodarczyk pozytywnie ocenił propozycję ministerstwa kultury, że „to co jest udzielane publicznie, nie musi być autoryzowane”. Dodał jednak, że dopóki w Polsce nie będą sprawnie działały sądy powszechne, trudno spodziewać się, że obowiązek autoryzacji zniknie zupełnie.  

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.  

Polskie Radio 24/ip

REKLAMA

____________________

Data emisji: 13.04.2017

Godzina emisji: 10:09


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej