Zapad-17. "Odpowiedzią na groźby Rosji wzmocnienie Ukrainy"
Rosyjsko-białoruskie manewry Zapad-2017 weszły w decydującą fazę. Dziś na sześciu białoruskich i trzech rosyjskich poligonach będą kontynuowane ćwiczenia polegające na odpieraniu ataków umownego przeciwnika. W poniedziałek dwa rosyjskie samoloty naruszyły litewską przestrzeń powietrzną, o czym poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy. O ćwiczeniach Zapad17 mówił w Polskim Radiu 24 dr Jerzy Targalski.
2017-09-19, 08:11
Posłuchaj
Jego zdaniem manewry są okazją do podpatrzenia jak działa rosyjski sprzęt. – Należy zbadać informacje – jak działały czołgi rosyjskie i jaka jest jakość ich najlepszego sprzętu. Odpowiednie służby powinny to sprawdzić, to żadna filozofia zobaczyć za pomocą satelitów jak przebiegały te manewry. Oni wiedzą, że są obserwowani, więc na pewno wysłali swój najlepszy sprzęt – powiedział ekspert.
Według gościa Polskiego Radia 24 musimy wzmacniać armię. – To wniosek ogólny, który płynie niezależnie od ćwiczeń Zapad-2017. Najważniejsza jest analiza jak o ćwiczeniach pisała prasa i kto próbował wywierać nacisk na polski rząd, siejąc postrach. Media wskazywały, że Zapad ma służyć Putinowi do zastraszania członków UE, a w szczególności Polski, państw bałtyckich i Ukrainy. Ćwiczenia Zapad pokazują, że można Ukrainę zaatakować od północy, z terytorium Białorusi. Ważne jak na to odpowiedzą USA – uważam, że właściwą odpowiedzią na groźby Rosji byłoby wzmocnienie Ukrainy – mówił dr Targalski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji była Dorota Kania.
REKLAMA
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Data emisji: 19.09.2017
Godzina emisji: 06:44
REKLAMA