100-lecie Sądu Najwyższego. "Zawsze był przedmiotem ostrych sporów politycznych"

W 1917 roku zaczął funkcjonować Sąd Najwyższy. - Symboliczne jest to, że rocznicę 100-lecia Sądu Najwyższego obchodzimy w momencie, gdy jego skład, kompetencje, rola w państwie są przedmiotem bardzo ostrego sporu – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Jacek Sokołowski z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.

2017-09-28, 11:37

100-lecie Sądu Najwyższego. "Zawsze był przedmiotem ostrych sporów politycznych"
Pałac Krasińskich, siedziba Sądu Najwyższego w latach 1917–1939. Foto: wikipedia / domena publiczna

Posłuchaj

28.09.17 Dr Jacek Sokołowski o historii Sądu Najwyższego
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreślił dr Jacek Sokołowski, Sąd Najwyższy powstał jeszcze zanim powstało państwo polskie. - Miał burzliwą historię. Zawsze odgrywał rolę prawotwórczą i stąd był podmiotem i przedmiotem, bardzo ostrych sporów politycznych – zaznaczył.

Gość przypomniał, że Sąd Najwyższy został poddany bardzo brutalnej reorganizacji po zamachu majowym. - Doszło wówczas do wymiany składu Sądu Najwyższego. Sędziowie zostali zastąpieni ludźmi, co do których obóz sanacji spodziewał się, że będą bardziej dyspozycyjni. Co ciekawe, komuniści pozostawili dużą część sędziów mianowanych przez sanację do Sądu Najwyższego. Sędziowie ci nie mieli problemów z odnalezieniem się w rzeczywistości Polski stalinowskiej – zauważył dr Sokołowski.

Dodał, że do kolejnej wymiany składu Sądu Najwyższego doszło po 1989 roku. – W 1990 roku miała miejsce, dokonana przez prezydenta wymiana, na mocy której powstał nowy Sąd Najwyższy w sensie składu, z nieco zmienionymi kompetencjami z Adamem Strzemboszem na czele – wyjaśnił gość.

Odniósł się także do problemów polskiego sądownictwa. - Problemem jest to, że posiada ono tzw. niską responsywność społeczną. Sądy komunikują się ze stronami z sposób dla przeciętnego człowieka całkowicie niezrozumiały. Faktem jest, że komunikacja jest na poziomie fatalnym i społeczeństwo za bardzo nie rozumie co sądy robią. To z kolei przyczynia się do tego, że sądy są odbierane jako instytucje obce, często wrogie i dlatego są tak nisko ocenianie przez Polaków – podsumował dr Sokołowski.

REKLAMA

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.

Polskie Radio 24/pr

____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 28.09.17

Godzina emisji: 10:45

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej