Roman Mańka: Hanna Gronkiewicz-Waltz minimalizuje straty
– Hanna Gronkiewicz-Waltz minimalizuje straty; gdyby stawiła się przed komisją weryfikacyjną, gdyby musiała odpowiadać na pytania, koszty polityczne dla Platformy Obywatelskiej byłby jeszcze wyższe – oceniał w Polskim Radiu 24 Roman Mańka z Fundacji FIBRE.
2017-10-18, 12:05
Posłuchaj
Patryk Jaki, szef komisji weryfikacyjnej, apeluje do Hanny Gronkiewicz-Waltz, by odpowiedziała na wezwania kierowanego przez niego organu i stawiła się przed komisją. Prezydent Warszawy zarzuca z kolei wiceministrowi sprawiedliwości manipulacje. W jej opinii przewodniczący komisji celowo zrezygnował z wezwania jej na rozprawę dotyczącą reprywatyzacji kamienicy przy Nabielaka 9, która odbędzie się pod koniec października.
W opinii Romana Mańki, nie należy spodziewać się tego, że Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecyduje się na stanięcie przed komisją. – Hanna Gronkiewicz-Waltz minimalizuje straty; gdyby stawiła się przed komisją weryfikacyjną, gdyby musiała odpowiadać na pytania, koszty polityczne dla Platformy Obywatelskiej byłby jeszcze wyższe – komentował publicysta, zaznaczając przy tym, że wyjaśnienie kontrowersji dot. reprywatyzacji jest koniecznością.
– Trzeba wyjaśnić, jaki mechanizm działał ws. reprywatyzacji. To nie jest tylko kwestia samorządu i urzędników - za co, co najmniej politycznie, odpowiada Hanna Gronkiewicz-Waltz - ale także wymiaru sprawiedliwość. Sprawa jest wielowarstwowa, wygląda jak typowa działalność mafijna – wskazywał Roman Mańka.
18 października komisja weryfikacyjna bada zwrot kamienicy przy Nowogrodzkiej 6A w Warszawie. W rozprawie biorą udział między innymi lokatorzy zreprywatyzowanej nieruchomości.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/IAR
____________________
REKLAMA
Data emisji: 18.10.17
Godzina emisji: 11.15
REKLAMA