Po Marszu Niepodległości. „Nie zauważamy rzeczy pozytywnych”
Część mediów, także zagranicznych, ocenia tegoroczny Marsz Niepodległości, jako „faszystowski”. Z taką opinią nie zgadza się Roman Mańka. – To „grubo przerysowane” komentarze – mówił w Polskim Radiu 24 publicysta. W PR24 o sobotnim Marszu Niepodległości mówił także Dawid Wildstein z TVP Info.
2017-11-13, 15:30
Posłuchaj
Kontrowersje wzbudziły niektóre transparenty, które pojawiły się na demonstracji. – Incydenty, mające zabarwienie nacjonalistyczne, to był absolutny margines. To nie była część dominująca tego wydarzenia – tak przebieg Marszu Niepodległości komentował Roman Mańka, oceniając przy tym, że przekazy mówiące o „faszystowskim” marszu świadczą o tym, jak – jako społeczeństwo – postrzegamy niektóre wydarzenia.
– W Polsce lubimy widzieć to, co jest negatywne i destrukcyjne. Nie potrafimy zauważać rzeczy pozytywnych – wskazywał gość PR24. – Komentarze opisujące Marsz Niepodległości jako demonstrację faszystów czy nacjonalistów, są bardzo grubo przerysowane; opierają się na generalizacji, co jest krzywdzące. W marszu uczestniczyli przede wszystkim patrioci, którzy świętowali rocznicę odzyskania niepodległości – pointował Roman Mańka.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Łukasz Sobolewski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/zz
__________________
Data emisji: 13.11.17
Godzina emisji: 14.15
REKLAMA
REKLAMA