Przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi na Węgrzech
Na Węgrzech trwa kampania wyborcza przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi. Wszystkie sondaże przedwyborcze wskazują, że Fidesz i jego koalicjant mają szanse po raz trzeci powtórzyć swój sukces wyboczy. O wyborach, Viktorze Orbanie i nieznacznie spadającym poparciu dla jego partii mówił korespondent Polskiego Radia Piotr Pogorzelski.
2018-04-07, 12:23
Posłuchaj
Zagrożenie migracją jest najważniejszym wątkiem kampanii rządzącej koalicji Fideszu-KDNP. Węgierski Sąd Najwyższy - Kuria, zakazał rządowi w piątek dalszego umieszczania plakatów z napisem „STOP” przedstawiających idące drogą tłumy migrantów. Decyzję opublikowano na stronie internetowej Kurii. Rząd się z nią nie zgodził.
Jak podkreślił Piotr Pogorzelski, partia Fidesz może liczyć na zwycięstwo i właściwie jest tego pewna, ale powstaje pytanie jak duże ono będzie.
- Partia Viktora Orbana chce uzyskać większość konstytucyjną, ponieważ chce wprowadzić zmiany w ustawie zasadniczej, które całkowicie zablokują możliwość ew. przyjęcia w przyszłości prawa, które pozwalałoby na przyjmowanie migrantów pod naciskiem państw czy organizacji trzecich takich jak UE czy ONZ. Jeśli nie będzie większości konstytucyjnej, Viktor Orban nie będzie mógł sobie pozwolić na blokowanie takich zmian – wyjaśnił Piotr Pogorzelski.
Dodał jednocześnie, że sondaże z ostatnich dni wskazują niewielki, dwuprocentowy spadek poparcia dla Fideszu.
REKLAMA
- Ludzie mogą już chcieć jakiejś zmiany, szczególnie ludzie młodsi. Młodzież ma dostęp do internetu, z którego czerpie informacje. Młodzi ludzie czytają, dowiadują się i stąd mogą wynikać sondażowe spadki – tłumaczył korespondent.
Więcej w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/pr
____________________
REKLAMA
Data emisji: 7.04.18
Godzina emisji: 11:33
REKLAMA