Radom zamiast Modlina. Czy przewoźnicy przeniosą się na nowe lotnisko?
W Radomiu, a nie w Modlinie ma powstać lotnisko, które przejmie część ruchu z warszawskiego Okęcia, a potem będzie uzupełniać Centralny Port Komunikacyjny w Stanisławowie. Tak zdecydowało Państwowe Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze. Decyzję PPL komentował w Polskim Radiu 24 Mariusz Piotrowski z portalu Fly4free.
2018-04-07, 16:05
Posłuchaj
To Radom, który leży 100 km od Warszawy, ma się stać lotniskiem komplementarnym dla stolicy. Decyzją PLL nie będzie nim lotnisko w Modlinie, który leży 40 km od stolicy.
Jak zaznaczył Mariusz Piotrowski, wybór Radomia jest wyborem znacznie prostszym i łatwiejszym niż Modlin.
- Lotnisko w Radomiu można znacznie łatwiej rozbudować niż port w Modlinie. To lotnisko, na którym nie ma żadnych lotów więc nie ma problemu z zamknięciem go na czas robót. Nic się tam nie dzieje. Mam jednak wątpliwości, czy będzie to dobre rozwiązanie w dłuższej perspektywie – mówił Piotrowski.
Jak dodał, przewoźnicy „bronią się rękoma i nogami by przenieść się do Radomia”. - Powodem jest lotnisko w Modlinie i obecność tam Ryanair. Bezpośrednim konkurentem Ryanair jest WizzAir, który płaci w Warszawie wyższe opłaty i nie chce przenosić się do Radomia, gdyż straci jedyną przewagę na Ryanair - lokalizację na lotnisku Chopina – wyjaśnił Piotrowski.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24
___________________
REKLAMA
Data emisji: 7.04.18
Godzina emisji: 15:33
REKLAMA