Zeznania Jacka Rostowskiego przed komisją ds. Amber Gold. "Przyjął strategię obrony przez atak"
- Jacek Rostowski przygotowany był na przesłuchanie komisji śledczej ds. Amber Gold zarówno od strony prawnej, jak i psychologicznej. Natomiast tam, gdzie miał problem z odpowiedzią, przyjmował strategię obrony przez atak - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Miłosz Manasterski z Agencji Informacyjnej.
2018-07-19, 15:42
Posłuchaj
W środę sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold przesłuchała Jacka Rostowskiego, wicepremiera i ministra finansów w rządzie Donalda Tuska. Były minister zeznał m.in., że informował ówczesnego premiera o możliwości upadku linii lotniczych OLT, w które zainwestowało Amber Gold.
O tym, co nowego wniosły do sprawy przesłuchania Jacka Rostowskiego, mówił na antenie Polskiego Radia 24 Miłosz Manasterski z Agencji Informacyjnej. - Trudno powiedzieć, czy po tych przesłuchaniach jesteśmy bliżej wyjaśnienia sprawy Amber Gold. Był to bowiem spektakl polityczny, który pokazał prawdy i półprawdy jeśli chodzi o rządy Platformy Obywatelskiej - stwierdził Manasterski.
Jego zdaniem wspomniane przesłuchanie było wyreżyserowane ze strony świadka. - Rostowski przygotowany był zarówno od strony prawnej, jak i psychologicznej. Natomiast tam, gdzie miał problem z odpowiedzią, przyjmował strategię obrony przez atak. To była ciągła walka o wizerunek byłego ministra finansów. Ta strategia przyniosła skutek - kontynuował gość PR24.
Manasterski odniósł się też do wtorkowego przesłuchania Andrzeja Parafianowicza, wiceministra finansów w latach 2007-2013. - Wielokrotnie wiceminister pytał o powtórzenie pytania, nie docierały do niego, jakby temat był mu zupełnie obcy i nie wiedział na jakiej komisji się znajduje - podsumował.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/kad
____________________
Data emisji: 19.07.2018
Godzina emisji: 14:37
REKLAMA