Krzysztof Kawęcki: obecna ordynacja wyborcza do PE ma swoje wady i wymaga zmian
- Obecna ordynacja wyborcza do europarlamentu, choć wymaga zmian, oddaje zasadę proporcjonalności. Ugrupowania, które przekroczą próg wyborczy, mają swoją reprezentację - mówił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Kawęcki, politolog, prezes Prawicy Rzeczypospolitej.
2018-08-14, 08:59
Posłuchaj
Andrzej Duda spotkał się w poniedziałek z przedstawicielami Kukiz'15, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Partii Razem i Prawicy Rzeczypospolitej. Przedstawiciele tych ugrupowań zaapelowali do prezydenta o zawetowanie nowelizację ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Jak wskazywał na naszej antenie Krzysztof Kawęcki, proponowane przez Prawo i Sprawiedliwość zmiany są krzywdzące dla mniejszych partii politycznych, ponieważ sprawią, że efektywny próg wyborczy będzie wynosił ponad 16 procent.
- Gdyby ustawa została podpisana przez prezydenta, znaczna część opinii publicznej nie miałaby swojej reprezentacji w Parlamencie Europejskim - podkreślał gość Polskiego Radia 24. - Nowelizacja ordynacji wyborczej do europarlamentu jest zatem dyskryminująca. W zasadzie eliminuje mniejsze ugrupowania - dodawał Kawęcki, oceniając jednocześnie, że obecna ordynacja, choć wymaga zmian, to oddaje właśnie zasadę proporcjonalności. - Obecna ordynacja ma swoje wady i powinna zostać zmieniona (...). Ale jest tak, że ugrupowania, które zdobędą 5 proc. głosów, mają swoją reprezentację - tłumaczył polityk.
Szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski zapowiedział, że Andrzej Duda we wtorek lub w czwartek ogłosi decyzję dotyczącą podpisania ustawy zmieniającej ordynację wyborczą do Parlamentu Europejskiego. W myśl nowej ordynacji, w każdym z okręgów będzie wybieranych co najmniej 3 europosłów, do tej pory ta liczba była nieokreślona.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/IAR/zz
------------------------------
Data emisji: 14.08.18
Godzina emisji: 7.10
REKLAMA