Publicysta o przesłuchaniu Tomasza Arabskiego przed komisją śledczą w sprawie Amber Gold

Komisja śledcza do spraw Amber Gold przesłuchała szefa kancelarii premiera za rządów Donalda Tuska, Tomasza Arabskiego. - O kontaktach premiera ze służbami szef kancelarii premiera nic nie wiedział, nie był świadkiem żadnych rozmów ani spotkań. Możemy być rozczarowani tą wypowiedzią – mówił Wojciech Reszczyński, publicysta Polskiego Radia 24.

2018-09-10, 17:05

Publicysta o przesłuchaniu Tomasza Arabskiego przed komisją śledczą w sprawie Amber Gold

Posłuchaj

10.09.2018 Wojciech Reszczyński, publicysta (Temat dnia)
+
Dodaj do playlisty

Tomasz Arabski zeznał, że o sprawie Amber Gold dowiedział się z notatki Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego około 2 miesięcy przed wybuchem afery. Miał wtedy rozmawiać o tym z ministrem spraw wewnętrznych, Jackiem Cichockim. - Tomasz Arabski zachowuje się bardzo lojalnie w stosunku do swojego pracodawcy, byłego premiera Donalda Tuska – komentował przesłuchanie Wojciech Reszczyński. - W żadnej z wypowiedzi, nawet w najmniejszym stopniu, nie postawił znaku zapytania, co do skuteczności swojego przełożonego w sprawie afery Amber Gold. Przecież pamiętamy wypowiedź sejmową Donalda Tuska, w której tłumaczył nam, że obywatele mają prawo do ryzykownych transakcji, jest wolność gospodarcza i trudno uniknąć jakiś przykrych sytuacji, do których może dojść na wolnym rynku. Tak to usprawiedliwiał. Potem miał większą wiedzę, dzięki swoim służbom, którymi najpierw sam kierował, a później nadzorował przez pełnomocnika ds. służb specjalnych pana Jacka Cichockiego – dodał publicysta Polskiego Radia 24.

Przewodnicząca komisji Małgorzata Wasserman powołała się na archiwalną notatkę Tomasza Arabskiego, z której wynika, że minister poinformował wtedy o sprawie również Donalda Tuska. Były szef kancelarii premiera mówił, że "wątpi", aby sporządził taką notatkę. - Szef kancelarii okazuje się zupełnie bezradny – mówił Wojciech Reszczyński. - Nie ma żadnej możliwości dociekania i przypominania premierowi o sprawie. Dodał tylko, że przekazał materiały prokuratury do ABW. Tylko tyle z tego pamięta. Nie zauważył też, żeby premier zajmował się aferą Amber Gold, gdyż jak słusznie zauważył: premier zajmował się wszystkimi innymi sprawami. To jest typowe dla tych przesłuchań – dodał publicysta Polskiego Radia 24.

Rozmawiał Piotr Wąż.

Więcej w zapisie rozmowy

REKLAMA

PR24/IAR/dk

____________________ 

Data emisji: 10.09.2019

Godzina emisji: 15:36

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej