Sejmowa komisja ds. VAT rozpoczyna działalność
W przyszłym tygodniu komisja śledcza ds. VAT przesłucha pierwszego świadka. Będzie nim profesor Witold Modzelewski. W środę na posiedzeniu zamkniętym posłowie ustalili listę kolejnych dziesięciu osób, które zamierzają zaprosić na przesłuchanie. O mechanizmach procederu wyłudzeń oraz o jego skali, mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Roszkowski, ekonomista, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
2018-09-12, 19:13
Posłuchaj
- Dziura we wpływach z VAT była tak duża, że można było ją zobaczyć z kosmosu. Była prawie tak duża jak Wielki Mur Chiński. Chodzi o kwoty rzędu dziesiątków miliardów złotych rocznie. Wyłudzenia nasiliły się zaraz po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Karuzele VAT-owskie przestały się wtedy kręcić w Wielkiej Brytanii i ten biznes przeniósł się do naszego kraju. Dlaczego biznes? Ponieważ zaangażowane były w ten proceder różne podmioty i słupy, które w dużej części były świadome tego, co robią - komentował Marcin Roszkowski.
Gość Polskiego Radia 24 mówił o skali wyłudzeń - To są naprawdę gigantyczne kwoty, które były nie do uchwycenia przez swoją masę i skalę. Należało zacząć od uszczelnienia systemu i pokazania mechanizmów, które doprowadziły do rozbujania tej karuzeli. Najmniejsze wpływy z VAT-u były w latach 2007 - 2015 i nie bez powodu komisja ds. VAT skupia się właśnie na nich - dodał Marcin Roszkowski.
Pierwsze przesłuchanie posłowie zaplanowali na 18 września. Zeznania ma złożyć wówczas profesor Witold Modzelewski, były wiceminister finansów i twórca ustawy o VAT. Z kolei były minister finansów Jacek Rostowski ma stawić się na posiedzeniu komisji śledczej 9 października.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
PR24/PAP
___________________
Data emisji: 12.09.18
REKLAMA
Godzina emisji: 15:35
REKLAMA