Marek Budzisz: gra toczy się o to czy formuła Steinmeiera jest ważna

Posłuchaj

Marek Budzisz o sytuacji na Ukrainie ("Temat dnia")

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przywódcy czterech państw w Paryżu uzgodnili wspólną deklarację po ponad ośmiu godzinach spotkań w formatach dwustronnym i czterostronnym. Zapowiedziano kolejne spotkanie liderów za cztery miesiące, tym razem w stolicy Niemiec, Berlinie. Czy ustalenia tak zwanego formatu normandzkiego budzą nadzieję na poprawę sytuacji na Ukrainie, na odstąpienie Rosji od agresywnych działań? 

>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Ekspert: jest duże ryzyko, że Rosja nie dotrzyma ustaleń szczytu w sprawie Ukrainy

- Na razie mamy do czynienia z pewnym zaostrzeniem retoryki. To jeszcze zbyt mało, żeby mówić o zaostrzeniu sytuacji. Trzeba wrócić do ustaleń, które zapadły w Paryżu. One dotyczą pewnych działań, które mają być wykonane do końca roku. To przede wszystkim wymiana jeńców i pełne wstrzymanie ognia oraz wycofanie wojsk w trzech nowych punktach - powiedział w Polskim Radiu 24 Marek Budzisz.

"Rosjanie twierdzą, że formuła Steinmeiera jest aktualna"

Ekspert zaznaczył, że "za każdym z tych zapisów czy porozumień tkwi cała masa niezwykle istotnych szczegółów". - Na przykład jeśli mówimy o wymianie jeńców, to najpierw trzeba ustalić kto jest jeńcem, gdzie są jeńcy i jaki jest ich los. To oznacza dopuszczenie swoich przedstawicieli do różnych miejsc odosobnienia czy przetrzymywania tych osób. To jest jakiś proces, który będzie trwał, więc wcale nie jest powiedziane, że do końca roku uda się to zrobić - podkreślił gość PR24.

Dodał, że "cała gra dyplomatyczna związana z przyszłością Donbasu i procesem pokojowym toczy się o to czy tak zwana formuła Steinmeiera jest nadal aktualna, czy powinna zostać zmieniona". - Rosjanie twierdzą, że jest aktualna - stwierdził Marek Budzisz.

Zapraszamy do wysłuchania audycji.

 * * *

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Antoni Trzmiel
Gość: Marek Budzisz
Data emisji: 16.12.2019
Godzina emisji: 14.35

PR24/PAP/IAR