Prof. Jarosław Flis: przedmiotem kontrowersji nie powinny być same wybory, ale ich wynik

- Obecna sytuacja to nowość na polskiej scenie politycznej - ocenił w Polskim Radiu 24 prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Możliwe, że wprowadzenie stanu klęski żywiołowej okaże się koniecznie - dodał.

2020-04-21, 14:05

Posłuchaj

Prof. Jarosław Flis o wyborach prezydenckich w Polsce (Temat Dnia/Gość PR24)

Dodaj do playlisty

Małgorzata Kidawa-Błońska w radiowej Trójce nawiązała do propozycji przedstawionej w poniedziałek przez lidera PO Borysa Budkę, która przewiduje przesunięcie wyborów o rok.

Jak przyznała, wierzy, że politykom różnych opcji uda się "dogadać" i wybory odbędą się w sposób demokratyczny. Według wicemarszałek Sejmu cała opozycja i część polityków PiS twierdzi, że nie mogą one odbywać się w maju.

- Przedmiotem kontrowersji nie powinny być same wybory, ale ich wynik. Obecna sytuacja to kompletna nowość na polskiej scenie politycznej - ocenił w Polskim Radiu 24 prof. Jarosław Flis.

Powiązany Artykuł

Małgorzata Kidawa-Błońska: to powinny być wybory, a nie usługa pocztowa

"Wybory to bardzo poważna sprawa"

Wg gościa Polskiego Radia 24 "w tej chwili mamy próbę zupełnego kopernikańskiego przewrotu, zupełnie nowej jakości w wyborach". - Istotna część Polaków uważa, że nie jest to dobra zmiana - powiedział.

REKLAMA

- Być może jedynym wyjściem będzie wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, aby uniknąć kompletnej klęski prawnej w Polsce - mówił.

Prof. Jarosław Flis zwracał uwagę na to, że "głosowania korespondencyjne są kontrowersyjne wszędzie na świecie i niezwykle skomplikowane". - Ilość rzeczy, które mogą pójść nie tak w tak ciężkich czasach, jest kolosalna - stwierdził.

- Wybory to poważna sprawa. Stawianie wszystkiego na ostrzu noża i listonoszach może okazać się nieskuteczne - dodał profesor.