"Dobrze się skończyło". Marek Król o podpisaniu przez liderów Zjednoczonej Prawicy porozumienia koalicyjnego
- Koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości nie byliby w stanie przejść przez przedterminowe wybory z sukcesem, a mam na myśli przekroczenie progu 5 procent poparcia. Ani Porozumienie, ani Solidarna Polska takich szans nie miały i w takiej sytuacji obie partie musiały ustąpić - powiedział w Polskim Radiu 24 Marek Król, publicysta "Sieci".
2020-09-26, 17:39
Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego "zawarte porozumienie, to potwierdzenie zobowiązań wobec milionów wyborców". - I w sumie porozumienie również właśnie z naszymi wyborcami co do realizacji naszego programu w kolejnych trzech latach - ocenił szef rządu.
Powiązany Artykuł
![MorawieckiKaczyński.jpg](http://static.prsa.pl/images/e5102756-5430-43fa-b1b8-53683bdf19ce.jpg)
Koalicja z przyszłością. Felieton Miłosza Manasterskiego
- Bardzo cieszę się, że doszło do potwierdzenia naszej pełnej jedności, stabilności, która dzisiaj jest tak bardzo potrzebna - dodał premier.
"Ziobro i Gowin to politycy, których partie są dla nich zbyt małe"
Według Marka Króla, który komentował w PR24 ostatnie napięcia w Zjednoczonej Prawicy "wszystko dobrze się skończyło".
REKLAMA
Przekonywał, że teraz przed Zjednoczoną Prawicą "trzy lata spokoju".
Posłuchaj
Posłuchaj
Gość podkreślał, że PiS, najważniejsi politycy tej partii, musieli swoich koalicjantów "postraszyć".
REKLAMA
- Alternatywą były przedterminowe wybory. PiS, czołowi politycy tej partii, skutecznie postraszyli swoich mniejszych koalicjantów przyspieszonymi wyborami, do których oni nie byli przygotowani. Koalicjanci PiS nie byliby w stanie przejść takich wyborów z sukcesem, a mam na myśli przekroczenie progu 5 procent poparcia. Ani Porozumienie, ani Solidarna Polska takich szans nie miały. W takiej sytuacji obie partie musiały ustąpić - zauważył Marek Król. - Ten problem nie jest jednak do końca rozwiązany. Dominujące PiS ma przy sobie dwie partie, na czele których stoją osoby o dużych gabarytach osobowościowych. Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin to politycy, których partie są dla nich zbyt małe - dodał.
W rozmowie więcej komentarza do bieżącej sytuacji politycznej, m.in. o politycznych celach, które stawia przed sobą Zbigniew Ziobro. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
***
Audycja: "Temat dnia"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
REKLAMA
Gość: Marek Król (publicysta, "Sieci")
Data emisji: 26.09.2020
Godzina emisji: 16:35
PR24/ AP/IAR/tb
REKLAMA
REKLAMA