Kondycja Europy wg Lecha Majewskiego. "Pojawił się lęk przed mówieniem prawdy, tego co się czuje"
- Europa od pewnego czasu przestała już istnieć, ma się wrażenie, że wszędzie jest to samo, zanikają różnice mentalne wśród społeczeństw. Mamy do czynienia z zupą, polewką. Wszyscy zaczynają ją konsumować, szczególnie młodzi ludzie, brakuje przez to indywidualizacji - powiedział reżyser Lech Majewski.
2020-09-27, 20:42
W Gdyni trwa czwarty i ostatni dzień XII edycji Festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci. W sobotę na Festiwalu emitowany był film "Dolina Bogów" w reżyserii Lecha Majewskiego, który zdradził, że aż 83 kraje kupiły prawa do emisji produkcji.
Powiązany Artykuł
"Jedyna kobieta na liście". Dorota Kania o powstaniu filmu "Baśka" wyświetlonego na Festiwalu NNW
Serdeczność i poczucie misji
Odnosząc się do Festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci, Lech Majewski przyznał, że jest to pierwsza edycja imprezy, która zebrała tak różnorodne filmy. Dodał również, że podczas wydarzenia panuje duża serdeczność, poczucie wspólnoty i pewnego rodzaju misji. - Odczytuję ją jako robienie czegoś ciekawego dla Polski - podkreślił twórca.
Posłuchaj
Dokąd zmierza Europa?
Podczas festiwalu Lech Majewski wziął również udział w dyskusji o przyszłości Europy, którą, jak stwierdziła prowadząca audycję Magdalena Piejko, reżyser "bezkompromisowo przekreślił".
Powiązany Artykuł
Festiwal "Niepokorni Niezłomni Wyklęci". IPN przedstawił efekty prac poszukiwawczych
- Moja teza jest taka, że Europa od pewnego czasu przestała już istnieć. Gdy byłem młody i podróżowałem do Włoch, to po drodze można było zauważyć, że przejeżdża się przez różne kraje, w wielu kwestiach odmienne, teraz ma się wrażenie, że wszędzie jest to samo, te same ubrania, to samo jedzenie - wskazał Lech Majewski.
REKLAMA
Polewka dla całego świata
Gość Polskiego Radia 24 dodał, że zanikają też różnice mentalne wśród europejskich społeczeństw. - Jeśli chodzi o program intelektualny, to mamy do czynienia z zupą, polewką dla całego świata. Wszyscy zaczynają ją konsumować, szczególnie młodzi ludzie, brakuje przez to indywidualizacji - ocenił artysta.
"Lęk przed mówieniem prawdy jest przerażający"
Zdaniem Lecha Majewskiego, w dzisiejszym świecie pojawia się również lęk przed mówieniem prawdy.
- Płonęła katedra Notre Dame, nikt nie powiedział, kto konkretnie ją podpalił, nic na ten temat nie wiemy. Nie wiadomo też, kto gotuje wspomnianą zupę intelektualną, która jest strawą nie tylko dla Europy, ale i dla świata. Znajdują się w niej niedogotowane pojęcia, wszyscy to konsumują, ocierają usta i mówią, że są najedzeni. Jest to przerażające, ten lęk przed mówieniem prawdy, tego co się czuje - powiedział.
* * *
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Magdalena Piejko
Gość: Lech Majewski, reżyser
Data emisji: 27.09.2020
Godzina emisji: 15.33
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
REKLAMA