"Decyzja podyktowana chorobą i wycieńczeniem". Latos o rezygnacji szefa Inspekcji Sanitarnej
- Nie jestem zaskoczony decyzją Jarosława Pinkasa o rezygnacji, choć bardzo żałuję, iż nie będzie już kierował Inspekcją Sanitarną - mówił w Polskim Radiu 24 szef sejmowej komisji zdrowia, Tomasz Latos.
2020-11-20, 18:30
Główny Inspektor Sanitarny, Jarosław Pinkas, z przyczyn zdrowotnych złożył rezygnację z pełnionej funkcji, którą premier przyjął. Jego obowiązki będzie wykonywał zastępca, Krzysztof Saczka.
- Pana ministra Pinkasa znam 15 lat. Bardzo wysoko oceniam jego kompetencje w tym umiejętności zarządcze i medyczne. Wiem, że miał poważne problemy zdrowotne. Biorąc pod uwagę te okoliczności, w pełni rozumiem jego decyzję. Byłoby dla niego niebezpieczne, gdyby dalej pracował bez chwili wytchnienia - komentował Tomasz Latos.
"Dał radę"
Powiązany Artykuł
Jarosław Pinkas przestał być głównym inspektorem sanitarnym. "Dziękuję za dwa lata wspólnej pracy"
Jak zauważył, w sytuacji, gdy cały świat poruszał się po nieznanym gruncie w związku z pandemią koronawirusa, Jarosław Pinkas nie tylko dał radę, ale bardzo dobrze wypełnił swoje obowiązki, biorąc pod uwagę - jak podkreślił gość PR24 - skromne możliwości instytucji, którą kierował i wieloletnie jej zaniedbania.
REKLAMA
Odnosząc się do zarzutów opozycji, która mówi, iż rezygnacja Jarosława Pinkasa z powodów zdrowotnych to "wytłumaczenie dyplomatyczne", szef sejmowej komisji zdrowia powiedział, że wie, iż pracował on od dłuższego czasu na granicy wytrzymałości.
- Ostanie tygodnie, a może i miesiące były dla Jarosława Pinkasa wyczerpujące. Był skrajnie wyczerpany. Życzę mu zdrowia i dużo wytrwałości. Wierzę, że będzie jeszcze okazja, by skorzystać z jego umiejętności - podkreślił Tomasz Latos.
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Aleksander Ziemiańczyk
REKLAMA
Gość: Tomasz Latos (szef sejmowej komisji zdrowia)
Data emisji: 20.11.2020
Godzina: 17.47
REKLAMA