"Widać, że najważniejsza jest sprawa pandemii". Dr Bonikowska o pierwszych decyzjach Bidena
- W tym momencie dla Joe Bidena najważniejsza jest sprawa pandemii. To widać po jego pierwszych decyzjach, zarówno wprowadzenia obowiązkowych maseczek w instytucjach publicznych jak i w Białym Domu, oraz koordynacji wszystkich procesów związanych ze zwalczaniem pandemii w Stanach. Ewidentnie Biden chce dać sygnał Amerykanom, że on panuje nad tym i że lepiej to robi niż Trump - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 dr Małgorzata Bonikowska, z Centrum Stosunków Międzynarodowych.
2021-01-25, 12:00
- Kolejnym krokiem jest wycofanie się z decyzji Trumpa dotyczących organizacji międzynarodowych. Amerykanie będą podkreślali, że wierzą w porządek światowy oparty na rozmowach, dialogu międzynarodowym. Nastąpi więc powrót do porozumienia klimatycznego, powrót do Światowej Organizacji Zdrowia. Nie uważam, żeby wynikało to z lewicowych poglądów - oceniła dr Bonikowska.
Powiązany Artykuł
Stany Zjednoczone podzielone po wyborach. Prof. Kleiber: przed nowym prezydentem niezwykłe wyzwania
Na czym zależy najbardziej Joe Bidenowi? - Przede wszystkim chodzi o wstrzymanie tego bardzo radykalnego języka i sposobu postrzegania konfliktów między różnymi grupami w Stanach Zjednoczonych, które miały miejsce za Trumpa. Żeby wstrzymać proces głębokiego podziału społeczeństwa amerykańskiego, trzeba przede wszystkim uspokoić sytuację i dać grupom, które za Trumpa były ewidentnie defaworyzowane, taki sygnał, że Biden będzie starał się być prezydentem wszystkich Amerykanów. W mniemaniu Bidena trzeba okazać to tym Amerykanom, którzy za Trumpa mieli gorzej. To dotyczy przede wszystkim mniejszości, a także kobiet i społeczności LGBT - odpowiedziała ekspert.
Joe Biden zmienił politykę personalną w swojej administracji. - Wystarczy spojrzeć na liczby. W administracji Trumpa kobiety, które reprezentują 51 proc. Amerykanów, było ich 16 proc. na wysokich urzędach. Za Bidena jest to 46 proc. Jest to ogromna różnica. To samo dotyczy mniejszości. W gabinecie Trumpa to było 12 proc., dziś jest to 46 proc. Mamy czarnoskórego szefa Pentagonu. To jest ewidentny sygnał, że Joe Biden chce wyrównania tych proporcji. Natomiast on nie jest skrajnym lewicowym politykiem. Wyraziście jest politykiem centrum, umiarkowanym - podsumowała gość audycji.
- Joe Biden zaprzysiężony na prezydenta USA. Woś: będzie mówił do Polski językiem KE
- Polityka zagraniczna USA. Marek Stefan: nowa administracja położy nacisk na relacje z Niemcami
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"
REKLAMA
Prowadził: Ryszard Gromadzki
Gość: dr Małgorzata Bonikowska, Centrum Stosunków Międzynarodowych
Data emisji: 25.01.2021
Godz. emisji: 11.09
REKLAMA
kmp
REKLAMA