Zawieszenie broni pomiędzy Hamasem a Izraelem. Boćkowski: obie strony zyskują politycznie
- Obie strony coś dla siebie ugrały i konflikt, zarówno dla Izraela jak i dla Hamasu, przestał być opłacalny - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
2021-05-21, 16:32
Gość PR24 skomentował decyzję o zawieszeniu broni pomiędzy siłami Hamasu a Izraelem w konflikcie palestyńsko-izraelskim. Jak powiedział, do zawieszenia broni doszło z tego samego powodu, z którego to powodu doszło do eskalacji konfliktu.
Powiązany Artykuł
Konflikt palestyńsko-izraelski. Obie strony ogłosiły się zwycięzcami wojny w Gazie
- Każda ze stron próbowała coś ugrać w konkretnej sprawie, doszło do przesilenia, widać też, że Izrael bardzo konsekwentnie realizuje swoją politykę, a kwestia wysiedleń w Jerozolimie była punktem zapalnym, ale należy zauważyć, że Hamas też chciał z tego skorzystać. Prawdopodobnie chciał sprowokować Izrael - wyjaśnił profesor.
"Obie strony zyskały"
Dodał, że Izrael z tego konfliktu wyszedł na swój sposób zwycięsko, zadał solidne ciosy w infrastrukturę Hamasu. - Z kolei Hamas przełamał obronę Żelaznej Kopuły potężnymi salwami, z którymi Izrael sobie nie radził, co pokazało, iż nie jest on aż tak bezpieczny, więc obie strony zyskały politycznie - podkreślił prof. Daniel Boćkowski.
O pierwszej w nocy czasu polskiego weszło w życie wynegocjowane i ogłoszone w czwartek zawieszenie broni między Izraelem i Hamasem. Na 12 minut przed wejściem w życie zawieszenia broni, armia izraelska poinformowała o wystrzeleniu ze Strefy Gazy rakiet na południowy Izrael.
REKLAMA
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku
Data emisji: 21.05.2021
REKLAMA
Godzina: 15:33
REKLAMA