Wicepremier, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że Polska będzie broniła swej suwerenności, a także swych praw w Unii Europejskiej, nie ulegając żadnym szantażom. W obszernym wywiadzie dla tygodnika "Sieci" prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że nasze prawa w Unii Europejskiej są obecnie "bezczelnie, bezprawnie i w niezgodzie z traktatami podważane". Będziemy też strzegli polskiej granicy z Białorusią, czemu służy budowa bariery zabezpieczającej, o której wzniesieniu dużą większością głosów zadecydował Sejm.
Tomasz Sakiewicz: polska opozycja swoimi działaniami wpisuje się w plan Putina
Wicepremier zwrócił uwagę, że nasz kraj broni się dotąd bardzo skutecznie - zarówno przed próbami przerzucania nielegalnych migrantów, jak i przed innymi przejawami wojny hybrydowej, prowadzonej przez reżim Aleksandra Łukaszenki i władze na Kremlu.
Dr Andrzej Anusz podkreślał, że granica polsko-białoruska to również granica UE. - Tu mamy wspólny front, białorusko-europejski. Polska dyplomacja powinna oraz więcej o tym mówić, uświadamiać politykom w Brukseli, że sprawa granicy z Białorusią jest naszą wspólną sprawą. Z tego trzeba wyciągać również polityczne wnioski - komentował. Gość audycji zauważył, że rola prezydenta Putina w kryzysie migracyjnym jest bardzo ważna. - Reżim Łukaszenki bez jego wsparcia i służb nie byłby taki twardy w tej operacji. Co do tego, że to jest wspólna akcja Rosji i Białorusi, nie ma żadnej wątpliwości - zaznaczył.
Ekspert zwracał uwagę na niedawną wypowiedź odchodzącej kanclerz Niemiec. - Angela Merkel w ostatnim czasie jasno mówi, że Bruksela powinna rozmawiać zarówno z Warszawą jak i z Budapesztem, państwami, które przez cześć instytucji europejskich są krytykowane. Zdaje sobie ona doskonale sprawę z tego, że gdyby polska granica została przełamana przez fale migrantów, to pójdą oni do Niemiec i państw Zachodu, które po doświadczeniach kryzysu migracyjnego z 2015 r. mają dużo twardszą politykę wobec migrantów - komentował.
- Twarda linia, którą prezentuje polski rząd, będzie kontynuowana, widać, że ta polityka Białorusi w kwestii migracji ma poparcie polskiego społeczeństwa, możemy się jednak spodziewać, że w sytuacji gdyby sytuacja na granicy się nie pojawiła, mamy prawny problem, stan wyjątkowy kończy się po 60 dniach. Tu może pojawić się sprawa udziału Frontexu. Wtedy Bruksela będzie musiała się zaangażować w obronę polskiej granicy nie tylko w sposób polityczny, ale i fizyczny - mówił dr Andrzej Anusz.
22:53 PR24_mp3 2021_10_18-13-35-38.mp3 Dr Andrzej Anusz o kryzysie migracyjnym (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
Czytaj także:
Od początku roku Straż Graniczna udaremniła ponad 18 tysięcy prób nielegalnego przedarcia się z Białorusi do Polski. Ponad 7 tysięcy takich prób podjęto w tym miesiącu.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: dr Andrzej Anusz
Data emisji: 18.10.2021
Godzina emisji: 13.35
PR24/ka