Szczepionka przeciwko omikronowi? Prof. Boroń-Kaczmarska: może być potrzebna IV dawka

- Tworzenie nowych szczepionek niesie za sobą ogromne koszty i jeśli nie będziemy współdziałać, będą regiony świata, gdzie nie będzie szczepień nowymi preparatami- mówiła w Polskim Radiu 24 lekarz zakaźnik prof. Anna Boroń-Kaczmarska. - Ważne jest wyszczepienie trzema dawkami, a być może będzie potrzeba zaszczepienia IV dawką - dodała. 

2022-01-10, 22:01

Szczepionka przeciwko omikronowi? Prof. Boroń-Kaczmarska: może być potrzebna IV dawka
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, produkcja nowych szczepionek przeciwko COVID-19 ma zawsze sens. Foto: Flowersandtraveling/ Shutterstock

Koncern Pfizer pracuje nad szczepionką przeciwko wariantowi omikron koronawirusa. Preparat ma być gotowy w marcu - zapowiedział szef Pfizera Abert Bourla. Przyznał jednak, że wciąż nie jest jasne, czy specjalny preparat przeciwko wariantowi jest potrzebny. - Ta szczepionka będzie gotowa w marcu. Już teraz zaczęliśmy produkcję pewnej ilości - powiedział CEO Pfizera w rozmowie z telewizją CNBC. Jak zaznaczył, preparat ma chronić także przed innymi krążącymi wariantami SARS-CoV-2. 

Współdziałanie w walce z pandemią

 - Produkowanie i tworzenie nowych szczepionek ma zawsze sens - podkreślała w Polskim Radiu 24 lekarz zakaźnik prof. Anna Boroń-Kaczmarska. - Warianty genetyczne wirusów się tworzą, jest ich dużo i dotyczą nie tylko SARS-CoV-2, ale także wielu innych wirusów. Dodatkowo, jeśli odniesiemy to do grypy (...) - mamy szczepionki, które są modyfikowane w pewnym zakresie co roku. Ta modyfikacja zawsze odnosi się do takiego wirusa, który spowodował rok wcześniej grypę sezonową. Ale też każdy drobnoustrój ma "konserwatywną" część swego materiału genetycznego i wokół tej części można tworzyć te nowe szczepionki - wskazała.

- Z drugiej strony, sądzę, że trzy dawki szczepionki mRNA mają dosyć wysoko chronić przed zakażeniem omikronem. Tę prawdę zweryfikuje życie. Zobaczymy, jak to będzie, ale jeżeli byłaby szczepionka tylko przeciwko omikronowi, to można byłoby wyszczepiać ludzi. Ale jeśli nie będziemy współdziałać, to tworzenie nowych szczepionek niesie za sobą ogromne koszty i będą regiony świata, gdzie nie będzie szczepień nowymi preparatami. Współdziałanie polegałoby zarówno na realizacji szczepień, jak i na stosowaniu innych środków ochrony oraz na wspieraniu państw, gdzie procent zaszczepionych jest niski - mówił.

"Posiłkujmy się tym, co mamy w ręku"

Gość "Tematu dnia" podkreśliła, że "ważne jest wyszczepienie trzema dawkami, a być może będzie potrzeba zaszczepienia IV dawką". - Mając gotowe produkty, kupowane w tak dużych ilościach, ich cena odpowiednio się obniża (...) Trzeba byłoby spokojnie siąść i ustalić jakiś polan. Ale w tej chwili -posiłkujmy się tym, co już mamy w ręce, czyli bezpieczne i zachowania i szczepienia - apelowała prof. Anna Boroń-Kaczmarska.

REKLAMA

Posłuchaj

W ocenie prof. Boroń-Kaczmarskiej, konieczne jest zaszczepienie się trzema dawkami, a może być potrzebna IV dawka ("Temat dnia/ Gość PR24") 25:54
+
Dodaj do playlisty

W rozmowie więcej o sytuacji pandemicznej w Polsce i na świecie. Zachęcamy do wysłuchania nagrania. 

Czytaj także: 

***

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

Prowadzący: Krzysztof Grzybowski

Gość: prof. Anna Boroń-Kaczmarska (specjalistka chorób zakaźnych i zdrowia publicznego, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Krakowskiej Akademii im. A. Frycza-Modrzewskiego)

REKLAMA

Data emisji: 10.01.2022

Godzina emisji: 20.33


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej