Reszczyński: Donald Tusk nie zmienił swojego podejścia do ludzkich spraw

- Jeżeli Donald Tusk rozmawia z przedsiębiorcą i martwi się, że ten będzie musiał zwolnić swoich pracowników, to znaczy, że były premier się w swoim podejściu do ludzkich spraw nie zmienił - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Wojciech Reszczyński. Gośćmi audycji byli także Sławomir Jastrzębowski oraz Andrzej Rafał Potocki.

2022-01-22, 15:36

Wojciech Reszczyński: Donald Tusk nie zmienił swojego podejścia do ludzkich spraw. Foto: Verconer/Shutterstock

Goście audycji skomentowali ostatnie działania i wypowiedzi Donalda Tuska, który udał się w objazd po Polsce. Zdaniem Wojciecha Reszczyńskiego, "ze spotkań byłego premiera z mieszkańcami i przedsiębiorcami małych miast można zebrać bardzo ciekawy materiał socjologiczny, który pokaże, czy Polacy nie stracili jeszcze pamięci o ośmioletnich rządach Platformy Obywatelskiej". Dodał, że "ważne, by ta pamięć istniała, aby można ją zestawić z tym, co się dzieje obecnie".

- Jeżeli Donald Tusk rozmawia z przedsiębiorcą i martwi się, że ten będzie musiał zwolnić swoich pracowników, to znaczy, że były premier się w swoim podejściu do ludzkich spraw nie zmienił - ocenił.

Z kolej Sławomir Jastrzębowski wskazał, że "Donald Tusk jest szefem opozycji i nie ma się mu co dziwić, że w swoich działaniach wykorzystuje takie tematy jak inflacja i zmiana systemu podatkowego". Zaznaczył jednak, że były premier "już był na polskiej scenie politycznej i jego wiarygodność jest niestety taka sobie".

Polityczna historia Pawła Adamowicza

Publicyści odnieśli się też do filmu "Jesteś mechanizmem niszczącym...", który opowiada o politycznej historii tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Sławomir Jastrzębowski ocenił, że "w pewnym momencie prezydent Gdańska przestał być ulubieńcem polityków Platformy Obywatelskiej ze względu na dużą liczbę mieszkań, które posiadał".

REKLAMA

Z kolei Andrzej Rafał Potocki skomentował, że "celem tego filmu było przypomnienie ludziom - zwłaszcza mieszkańcom Gdańska - o tym, jak sytuacja z Pawłem Adamowiczem wyglądała naprawdę". Jak wskazał, "przez narrację obecnej władzy w mieście cały czas istnieje ciągłość propagandy, że winien tej śmierci jest PiS". - Ta produkcja bardzo dobrze pokazuje także stosunek ówczesnej propagandy Platformy Obywatelskiej wobec prezydenta Gdańska - zaznaczył.