Wydalenie rosyjskich szpiegów. Mjr Mariusz Kordowski: polskie służby wiedziały o nich od dawna
2022-03-29, 12:19
- Jest to działanie adekwatne do sytuacji. Polskie służby od dawna wiedziały o tym, że ci "pracownicy dyplomatyczni" prowadzą aktywną działalność w naszym kraju, natomiast - co jest ważne - dopóki jest to pod kontrolą, nie przerywa się tego działania - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 mjr Mariusz Kordowski z Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa.
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o wydaleniu 45 rosyjskich dyplomatów, którzy mieli prowadzić działalność szpiegowską na rzecz Kremla. Rosjanie dostali pięć dni na opuszczenie kraju - poza jedną osobą, która musiała wyjechać z Polski już w ciągu 48 godzin. O wydalenie dyplomatów wnioskowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która rozpracowała ich działalność wywiadowczą przeciwko Polsce.
Jak przekazał 28 marca rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina "ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew poinformował, że wszyscy rosyjscy dyplomaci, którzy otrzymali polecenie wyjazdu z Polski, opuścili już terytorium RP".
"Działanie adekwatne do sytuacji"
Zdaniem mjr. Mariusza Kordowskiego "jest to działanie adekwatne do sytuacji". - Polskie służby od dawna wiedziały o tym, że ci "pracownicy dyplomatyczni" prowadzą aktywną działalność w naszym kraju, natomiast - co jest ważne - dopóki jest to pod kontrolą, nie przerywa się tego działania - ocenił.
- Musimy mieć świadomość, że rosyjscy szpiedzy byli w Polsce praktycznie od zawsze. Na bieżąco toczyły się sprawy karne przeciwko szpiegom, oczywiście były informacją publiczną, ale media się tym szczególnie nie interesowały - przyznał ekspert z Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa.
W opinii gościa Tadeusza Płużańskiego "wojna na pewno przyczynia się do likwidacji takich działalności w Polsce". - Jest mniejsza taryfa ulgowa dla tego typu zachowań, a także jest większe niebezpieczeństwo dla państwa - tłumaczył mjr Mariusz Kordowski.
Poradzieckie nieruchomości
Federacja Rosyjska od ponad 30 lat zajmuje kilka nieruchomości w atrakcyjnych lokalizacjach stolicy, nie płacąc za nie. Roszczenia Skarbu Państwa dot. "rosyjskich nieruchomości w Warszawie" sięgają kilkudziesięciu milionów złotych.
Jednym z bardziej tajemniczych obiektów jest ten znajdujący się przy ul. Sobieskiego 100 - o powierzchni ponad 6000 m kw. Dziś jest opustoszały, w latach 90. był tam słynny Club 100, który odwiedzali biznesmeni rosyjscy i polscy, a także szpiedzy wywiadu rosyjskiego. Kolejna z poradzieckich nieruchomości znajduje się przy ul. Beethovena 3 w Warszawie.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 poruszył również kwestię narady prezydenta Andrzeja Dudy z ministrami i dowódcami w sprawie sytuacji na Ukrainie, która odbyła się 28 marca w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: mjr Mariusz Kordowski (Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa)
Data emisji: 29.03.2022
Godzina: 11.06
IAR/nt