Jak wygląda sytuacja w Kijowie? Tomasz Jędruchów mówi o "namiastce normalności"
- Około 80 proc. populacji Kijowa wróciło do miasta. Zaczęła działać - choć w ograniczonym zakresie - komunikacja miejska, wiele instytucji próbuje pracować. Tak, jak mówią Ukraińcy: trzeba żyć - stwierdził w Polskim Radiu 24 Tomasz Jędruchów, korespondent TVP w Kijowie.
2022-04-18, 15:46
Tegoroczna Wielkanoc przebiega w cieniu wojny. O tym, jak Święta Zmartwychwstania Pańskiego przeżywają katolicy ze stolicy ogarniętej wojną Ukrainy opowiadał na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Jędruchów, korespondent TVP.
- Katolicy z Kijowa uczcili Święta Wielkanocne, jednak od kilku dni znów mamy ataki rakietowe, także na stolicę, dlatego główny motyw, jaki się przebija w obrzędach wielkanocnych, to oczekiwanie na pokój, na zwycięstwo - mówił dziennikarz.
Namiastka normalności
Pytany o to, jaka sytuacja panuje obecnie w stolicy Ukrainy, odpowiedział, że można tam poczuć "namiastkę normalności". - Około 80 proc. populacji miasta wróciło do stolicy, zaczęła działać komunikacja miejska, choć w ograniczonym zakresie, wiele instytucji próbuje pracować. Tak, jak mówią Ukraińcy: trzeba żyć - podkreślił gość PR24.
Jak relacjonował, w Kijowie nie ma obecnie problemów z zaopatrzeniem w żywność, leki czy artykuły higieniczne. - Niczego nie brakuje, udało się przywrócić łańcuchy dostaw, kolejne sklepy są otwierane, zaopatrzenie jest dobre - mówił. Jak dodał, "braki dotykają raczej mniejsze miejscowości". - Nie wynikają one z tego, że towarów nie ma, ale z braku transportu i ze zniszczeń na drogach - tłumaczył.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Goście: Tomasz Jędruchów
REKLAMA
Data emisji: 18.04.2022
Godzina emisji: 15.24
kp
REKLAMA