Odejście od rosyjskich surowców. Dr Tolak: w Polsce już się to dzieje

Odejście od rosyjskiego gazu stanie się faktem do końca tego roku. W przypadku ropy sytuacja nie jest taka prosta z powodu logistyki związane z dostawami do polskiego naftoportu. W tej kwestii też rząd podjął decyzję, że będziemy się całkowicie wycofywać - mówił w Polskim Radiu 24 dr Łukasz Tolak z Collegium Civitas.

2022-04-20, 12:11

Odejście od rosyjskich surowców. Dr Tolak: w Polsce już się to dzieje
Belgia jest hubem gazowym. Sporo surowca importowanego do Europy trafia przez porty w Zeebrugge i Antwerpii.Foto: Shutterstock/Alvaro Ardisana

W Unii Europejskiej i w poszczególnych krajach toczą się dyskusje dotyczące wzmocnienia sankcji wobec Rosji za jej agresję na Ukrainę. Węgry zapowiedziały, że nie poprą sankcji UE, jeśli te uderzą w import ropy i gazu z Rosji. Polska, chociaż sama wprowadziła embargo na rosyjski węgiel nie czekając na unijne rozwiązania, też jest targana wewnętrznymi sporami związanymi z trudnością w natychmiastowym odejściu od rosyjskiego gazu i ropy. W Polskim Radiu 24 mówił o tym dr Łukasz Tolak.

"Polska uniezależnia się od rosyjskiego gazu"

Gość PR24 zauważył, że Polska znajduje się w konkretnej sytuacji związanej z logiką naszej transformacji energetycznej. Przypomniał, że bez względu na trwającą wojnę, Polska do końca roku zakończy proces uniezależniania się od rosyjskiego gazu.

- Dzięki nowym inwestycjom, a także możliwościom własnym, w najbliższej przyszłości będziemy w praktyce uniezależnieni w pełni od importu rosyjskiego gazu. Nie będzie z tym problemu. Ale to jest jednak proces, który musi jeszcze chwilę potrwać, dlatego że Baltic Pipe zacznie funkcjonować na jesieni, do końca roku kończą się długoterminowe kontrakty gazowe z Rosją, w związku z czym to jest pewne wygaszanie tego uzależnienia rosyjskiego i tutaj właściwie nie ma od tego odwrotu - mówił dr Łukasz Tolak.

"Rząd podjął decyzję o odejściu od rosyjskiej ropy"

Jak zwrócił uwagę, większy problem jest z importem rosyjskiej ropy. Wprawdzie odsetek rosyjskiej ropy w naszym ogólnokrajowym zapotrzebowaniu spada, jednak wciąż jest to wciąż ponad 60 proc. naszego zapotrzebowania.

REKLAMA

- Rzeczywiście jest tak, że rząd podjął decyzję, że całkowicie będziemy się z tego wycofywać, ale - jak powiedziałem - to nie jest takie proste w przypadku ropy, dlatego że to jest kwestia logistyki związanej z dostawami ropy do polskiego naftoportu, który jest naszą przyszłością, jeśli chodzi o dostawy ropy zza granicy - podkreślił dr Tolak.

Zauważył także, że w innych krajach, jak np. w Niemczech, ten proces jest przeprowadzany "z większymi bólami", ale w części krajów zachodnich jest to proces łatwiejszy lub podobnie trudny, jak u nas.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: dr Łukasz Tolak (Collegium Civitas)
Data emisji: 20.04.2022
Godzina emisji: 10.33

PR24/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej