Wybory we Francji. Marek Balt: trzymałem kciuki za euroentuzjastę Macrona
- Wiele jego (E. Macrona - przyp. red.) działań mi się nie podoba, ale przy Marie Le Pen, która brała kredyt na kampanię w rosyjskim banku, jawnie solidaryzuje się z Władimirem Putinem, to Macron, w mojej ocenie, był mniejszym złem i elementem stabilizującym politykę Francji na przyszłość - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Balt (europoseł Lewicy).
2022-04-25, 11:45
Ministerstwo spraw wewnętrznych Francji podało, że "prezydent Emmanuel Macron wygrał niedzielne wybory prezydenckie we Francji z wynikiem 58,54 proc. głosów". - Na liderkę Zjednoczenia Narodowego zagłosowało 41,46 proc. wyborców - dodano.
Wyniki wyborów nad Sekwaną skomentował Marek Balt
- Trzymałem kciuki za socjalistów, niestety nie weszli do drugiej tury. Wybór między Emmanuelem Macronem a panią Le Pen to był wybór między euroentuzjastą a eurosceptyczką. Dlatego w II turze trzymałem kciuki za Emmanuela Macrona, choć nie jestem jego fanem, nie jestem fanem jego liberalnej polityki, postępowania z protestującymi ws. drożyzny we Francji, działań zmierzających do poniesienia wieku emerytalnego we Francji - przyznał.
Zapytany o stosunek prezydenta Francji do Władimira Putina europoseł Lewicy odpowiedział: "uważam, że jego postawa się utwardzi, bo (...) przypomnę, że był on zwolennikiem zbliżenia z Rosją. Wielu polityków w Unii Europejskiej uważało dosyć racjonalnie, że jeżeli Rosja nie zmieni swojej polityki na bardziej demokratyczną i bardziej prounijną, to stanie się wasalem Chin".
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Marek Balt (europoseł Lewicy)
REKLAMA
Data emisji: 25.04.2022
Godzina emisji: 10.06
kmp
Polecane
REKLAMA