"Nie należy lekceważyć wymachiwania atomową szabelką". Były ambasador RP o groźbach Rosji

- Rosja jest w dużym stopniu nieprzewidywalna, Władimir Putin stał się nieprzewidywalny. Pojawiły się nawet podejrzenia, że stracił poczucie rzeczywistości. Można oczekiwać użycia tzw. taktycznej broni jądrowej, jej siła stanowiłaby połowę tego, co zrzucono na Hiroszimę - mówił w Polskim Radiu 24 były ambasador RP przy NATO Jerzy Maria Nowak.

2022-04-27, 10:30

"Nie należy lekceważyć wymachiwania atomową szabelką". Były ambasador RP o groźbach Rosji
Jerzy Maria Nowak: użycie broni atomowej na Ukrainie oznaczałoby podniesienia progu stosowania zakazanych środków wojennych. Foto: PAP/EPA

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził w poniedziałek, że "ryzyko wybuchu konfliktu nuklearnego jest obecnie realne i nie można go lekceważyć". Jak informuje Reuters, minister spraw zagranicznych Rosji podkreślił, że "Rosja opowiada się za zmniejszeniem tego zagrożenia". Natomiast portal Ukraińska Prawda przypomniał, że w piątek podsekretarz stanu USA Victoria Nuland stwierdziła, że Stany Zjednoczone nie wykluczają użycia broni jądrowej przez Rosję, dlatego ostrzegają prezydenta Rosji Władimira Putina, że ten krok będzie miał dla niego i Rosji absolutnie katastrofalne skutki.

» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny «

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 użycie broni masowego rażenia byłoby zasadniczym przełomem w wojnie na Ukrainie. - Niewykluczone, że Rosja się do tego szykuje, jest w dużym stopniu nieprzewidywalna, Władimir Putin stał się nieprzewidywalny. Pojawiły się nawet podejrzenia, że stracił poczucie rzeczywistości. Można oczekiwać użycia tzw. taktycznej broni jądrowej, jej siła stanowiłaby połowę tego, co zrzucono na Hiroszimę. Wyobraźmy sobie, tam zginęło kilkadziesiąt tysięcy osób w parę minut - powiedział Jerzy Maria Nowak.

Czytaj również:

 - Nie należy lekceważyć wymachiwania atomową szabelką przez Rosję. Użycie tej broni oznaczałoby podniesienia progu stosowania zakazanych środków wojennych na świecie - dodał. 

W grę wchodzi też możliwość użycia pocisków fosforowych. - Rosjanie użyli ich już podczas wojny w Syrii, używane były podczas wojny iracko-irańskiej. To jest broń chemiczna, odłamki przylepiają się do skóry i palą ciało. Cierpienia są niewyobrażalne, ta broń również jest zakazana - tłumaczył były ambasador RP przy NATO.


Posłuchaj

Jerzy Maria Nowak gościem Magdaleny Złotnickiej (Temat dnia/Gość PR24) 24:47
+
Dodaj do playlisty

   

Ukraińska Prawda podała również, że w wywiadzie dla rosyjskiej państwowej telewizji Ławrow zasugerował także, iż wojna rosyjsko-ukraińska zakończy się prawdopodobnie podpisaniem porozumienia, ale wszystko będzie zależało od przebiegu działań wojennych.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Magdalena Złotnicka

REKLAMA

Gość: Jerzy Maria Nowak

Data emisji: 27.04.2022

Godzina: 9.35

PR24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej