Marek Król: Niemcy używając UE robią wszystko, aby nie wzmacniać Ukrainy
2022-09-06, 12:40
- Daj Boże, żeby apel premiera przyniósł efekt, ponieważ te obstrukcje czynione przez Unię Europejską, a właściwie przez Niemcy, bo to oni nią rządzą, są bardzo niepokojące - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Król, publicysta ("Sieci").
Morawiecki podczas wtorkowego briefingu prasowego w Wysokiem Mazowieckiem (woj. podlaskie) pytany był o ocenę wysiłków UE w kwestii pomocy sprzętowej i finansowej Ukrainie. - Oceniam ten stan zaangażowania finansowego po stronie Komisji Europejskiej za zdecydowanie niewystarczający - odpowiedział.
"Zagłodzenie Ukrainy"
Według niego, plan Rosji wobec niemożności militarnego pokonania Ukrainy może zakładać próby "zagłodzenia Ukrainy". - To może być następny plan Putina. Dlatego przynaglam - rozmawiałem o tym z Ursulą von der Leyen w Kopenhadze i parę dni wcześniej w rozmowie telefonicznej - żeby nasza obietnica z czerwca przekazania Ukrainie przez Unię Europejską, przez KE 9 mld euro została jak najszybciej dotrzymana, ponieważ powinniśmy działać w poprzek intencji Putina, Kremla i Moskwy, a nie w tej linii, jaką prawdopodobnie sobie Moskwa teraz wymyśliła jako kolejną linię ataku na Ukrainę, czyli linię destabilizacji Unii Europejskiej - powiedział.
"Działanie Niemców jest bardzo niepokojące"
Na antenie Polskiego Radia 24 do apelu premiera odniósł się Marek Król. Jak wskazał publicysta, "daj Boże, żeby apel premiera przyniósł efekt". - Te obstrukcje czynione przez Unię Europejską, a właściwie przez Niemcy, bo to oni nią rządzą, są bardzo niepokojące - ocenił.
Podkreślił, że "Niemcy używając UE robią wszystko, aby nie wzmacniać Ukrainy, żeby dać szansę Putinowi i Rosji i to widać gołym okiem". - Myślę, że nie powinniśmy się oszukiwać i dobrze, że premier apeluje o to - zaznaczył.
"Dwa postsowieckie systemy"
- Trochę mi się jednak wydaje, że mamy do czynienia z dwoma postsowieckimi systemami - powiedział. - Jeden to jest ten system Putina, który mam nadzieję, że się rozpadnie w wyniku tej wojny i że Rosja kompletnie przegra i będzie zdruzgotana, natomiast drugi postsowiecki system mamy w Unii Europejskiej gdzie żadne zobowiązania, żadne traktaty nie obowiązują jeżeli najsilniejszy chce komuś przyłożyć - wskazał.
Jak dodał, "tak jest w przypadku Polski, która zdaniem UE zachowuje się niepoprawnie bo wspiera Ukrainę, otworzyła swoje granice dla uchodźców i mało tego, jest jeszcze adwokatem pomocy dla tego kraju na całym świecie". - To musi wyjątkowo niepokoić Niemcy - ocenił.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Marek Król, publicysta ("Sieci")
Data emisji: 06.09.2022
Godzina emisji: 11.33
jb