"Inka" przestanie być patronką ulicy w Wołominie? Prof. Niwiński: to propozycja o charakterze politycznym

W Wołominie nazwa ulicy Danuty Siedzikówny "Inki" ma zostać zmieniona na przedwojenną - Książęcą. Wcześniej nosiła nazwę 6 września - daty zajęcia miasta przez Armię Czerwoną. O obecną zmianę wystąpił miejski Komitet Rewitalizacji.

- Jestem wstrząśnięty tą informacją i tą bezmyślną propozycją. Bo "Inka" jest chyba jednym z najważniejszych w tej chwili symboli w naszym społeczeństwie. Symboli przede wszystkim czegoś, co się nazywa przyzwoitością, co się nazywa oddaniem dla idei, dla wyższych spraw. Jest symbolem i dla młodzieży, i dla osób starszych. W jakiś sposób jest to symbol międzynarodowy - powiedział prof. Piotr Niwiński. 

"Zasługuje na ulicę w każdej miejscowości"

- Bezmyślne traktowanie tego - jak rozumiem - w kategoriach walki politycznej jest dla mnie pewnego rodzaju wstrząsem. Nie mogę tego pojąć. Bez wątpienia Danuta Siedzik "Inka" zasługuje nie tylko na tę ulicę w Wołominie, ale też ulicę w każdej polskiej miejscowości - dodał profesor. 

Jego zdaniem "to nie jest jakaś decyzja związana z rewitalizacją, tylko jest to czysta działalność polityczna". - Myślę, że tylko środowisko komunistyczne może mieć w tym jakikolwiek interes - zaznaczył gość PR24.

28 sierpnia 1946 roku 18-letnia Danuta Siedzikówna ps. Inka, sanitariuszka i łączniczka 5. Wileńskiej Brygady AK, została zamordowana w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Strzelało do niej kilku katów z odległości trzech kroków. Żaden nie trafił. Danutę Siedzikównę dobił, strzałem w głowę, dowódca plutonu egzekucyjnego z Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

prof. Piotr Niwiński o zmianie nazwy ulicy w Wołominie (Temat dnia) 21:04

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Tadeusz Płużański 

Gość: prof. Piotr Niwiński (IPN, Uniwersytet Gdański)

Data emisji: 29.10.2022

Godzina emisji: 17.06

bartos